Wczoraj rozpoczęliśmy nasz krótki cykl dotyczący opłat drogowych. Likwidacja opłat drogowych była tym, na co wielu czekało i nadal czeka. Jak to jednak zwykle w życiu bywa – kij ma zawsze dwa końce. Tak też jest i tutaj, z jednej strony brak opłat ucieszy kierowców podróżujących po norweskich drogach, z drugiej jednak zmiany te uderzą w użytkowników komunikacji miejskiej – tutaj za bilety zapłacimy niestety więcej. Jak wygląda sytuacja? Czego możemy się spodziewać?
Likwidacja opłat drogowych – za bilet zapłacimy więcej…
Zmiany w opłatach sprawiają, że ceny biletów muszą wzrosnąć o 25 procent. Jak to będzie wyglądać w praktyce? W sytuacji, gdy ceny wszystkich typy biletów zostaną jednakowo podniesione to cena biletu 30-dniowego wzrośnie z 750 koron do 940 koron.
Okiem eksperta – co się zmieni?
“Wzrost cen biletów skutkuje bezpośrednio obniżeniem o 8 procent ilości przejazdów transportem publicznym, co powoduje dalszą utratę dochodów. Uwzględniając też inne czynniki, symulacja pokazuje, że można spodziewać się o 13 procent mniej podróży wykonanych transportem publicznym – przy założeniu, że przychód z biletów ma pokryć całą utratę dochodów .” – Bård Nordheim, dyrektor generalny w Urbanet Analysis dla Nattevisen.
– Czy to oznacza, że jeśli podniesiemy cenę biletu o 25 procent, dochód wzrośnie tylko o nieco ponad połowę z powodu zmniejszonego popytu i że trzeba jeszcze bardziej podnieść ceny, aby zrekompensować utratę dochodów?
“Tak, zgadza się. Aby zrekompensować utratę dochodów musi nastąpić wzrost taryf o 35–45 procent, co da nam cenę biletu miesięcznego pomiędzy 1.000 a 1.100 koron, mówi Norheim i podkreśla, że tak duży wzrost cen biletów zwiększa również niepewność prognoz zastosowanego modelu.”– Bård Nordheim, dyrektor generalny w Urbanet Analysis dla Nattevisen.
Likwidacja opłat drogowych – są głosy sprzeciwu…
Przeciwnicy rezygnacji z opłat drogowych może wprowadzić niemały chaos. Radna Lan Marie Berg (MDG) z Oslo mówi:
“Usunięcie opłat drogowych jest wyjątkowo niesprawiedliwe społecznie i zniszczy wiele pozytywnych zmian, które obserwujemy w Oslo w ostatnich latach. Spowoduje to droższą ofertę transportu publicznego dla większości ludzi, zwiększenie ruchu ulicznego i wzrost zanieczyszczenia powietrza. Zatrzymane będą ważne publiczne projekty takie jak nowe tramwaje, nowa kolej Fornebubanen oraz inwestycje w istniejące już metro.”
A Wy? Co myślicie o nowym pomyśle? Odsyłamy do naszego poprzedniego tekstu na ten temat: Brak opłat drogowych – droższy transport publiczny.