Wrocław: pijany kierowca wjechał w przystanek. Ryzyko na drogach istnieje wszędzie. Zawsze i w każdej sytuacji należy zachować szczególną ostrożność – w trosce o życie swoje, swoich bliskich, a także innych użytkowników drogi. Niestety coraz częściej również piesi nie są bezpieczni. Dzisiaj w godzinach południowych we Wrocławiu, na skrzyżowaniu ulic Zaporskiej i Gajowickiej pijany kierowca wjechał w przystanek. Sprawca uciekł i porzucił auto kilka ulic dalej. Został już zatrzymany przez wrocławską policję.
Wrocław – pijany kierowca wjechał w przystanek
Sytuacja wyglądała naprawdę groźnie. Na przystanku stała matka z dwójką małych dzieci. Dzieci odniosły niewielkie rany, ale cała trójka od razu została zabrana do szpitala, w celu wykonania niezbędnych badań. Sprawca zostawił auto kilka ulic dalej. Według ustaleń policji zatrzymany mężczyzna to 37-letni mieszkaniec Wrocławia. Nie był to jego pierwszy incydent pod wpływem alkoholu. Był już wrocławskiej policji szerzej znany i zatrzymywany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Na razie nic więcej nie wiadomo o jego motywach, ponieważ musi minąć trochę czasu aż sprawca dojdzie do siebie na policyjnej izbie wytrzeźwień.
Alkohol – wciąż jedna z najczęstszych przyczyn wypadków….
Wrocław: pijany kierowca wjechał w przystanek. Ten przypadek nie jest niestety odosobniony. Alkohol, to wciąż jedna z głównych przyczyn wypadku – obok ogólnej brawury i nieprzestrzegania prędkości na drogach. Przerażający jest fakt, że wciąż nie uczymy się na błędach i przykładach, sytuacjach jakie obserwujemy każdego dnia. W mediach wciąż słyszymy o kolejnych, nieszczęśliwych wypadkach spowodowanych przez nieodpowiedzialnych, pijanych kierowców. Policja wciąż alarmuje i prowadzi specjalne akcje. My jednak sami też musimy działać. Jak?
- widzisz, że znajomy, przyjaciel, ktoś z rodziny chce wejść za kółko. Reaguj, nie pozwól, zabierz kluczyki!,
- idziesz na imprezę całonocną, nie wsiadaj po od razu do samochodu – zapewnij sobie nocleg, odpocznij,
- jeśli nie jesteś pewien czy możesz już prowadzić auto – zbadaj się alkomatem.
Ostrożności nigdy za wiele! To ważne dla nas i innych podróżnych, których mijamy podczas jazdy. Szczególnie, że zima na norweskich drogach ma już na dobre zawitać za kilka dni.