Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego ma już teraz najlepsze możliwości tak zwanego sekwencjonowania całego genomu w Europie, razem z Wielką Brytanią, Danią i Islandią. Sekwencjonowanie całego genomu jest wykorzystywane do monitorowania pandemii i analizy celowanej w przypadkach, które powodują podejrzenie zmian w wirusie.
Nieco ponad 5% próbek ze wszystkich przypadków zakażenia w Norwegii trafia do monitoringu w laboratorium referencyjnym FHI. Do tej pory w sumie około 2 procent pozytywnych wyników testów na koronawirusa zostało całkowicie zsekwencjonowanych genowo. W ostatnich tygodniach odsetek ten wzrósł do około 3 procent ze względu na zwiększony popyt i rozwój metod. Teraz udział ten wyniesie do 10 procent, a monitorowanie jest wzmacniane.
Informacje dotyczące przejazdu przez Szwecję do Polski
Możliwości analityczne i monitorowanie koronawirusa są wzmacniane trzema głównymi środkami.
FHI zwiększa swoje własne możliwości analityczne i prowadzi dialog na temat współpracy z Norweskim Centrum Sekwencjonowania i OUS (Oslo universitetssykehus HF) w zakresie sekwencjonowania całego genomu. Wprowadzenie i skalowanie metody z ukierunkowanym szybszym sekwencjonowaniem. FHI pracuje nad wprowadzeniem opartego na metodzie PCR badania przesiewowego pod kątem angielskiego wariantu wirusa. Przeprowadzane sekwencjonowanie całego genomu jest czasochłonne. Zgodnie z dotychczas stosowaną metodologią, sprawdzenie próbek przez maszyny zajmuje co najmniej 5-6 dni, oprócz danych i analiz przed i po pracy.
. Zmiana metody testowania
W zeszłym tygodniu FHI opracowało nową metodologię. Zapewnia ona szybsze, ukierunkowane sekwencjonowanie pewnych obszarów wirusa (między innymi w celu wyszukania angielskiego wariantu wirusa), gdzie faktyczna analiza zajmuje 2-3 dni. Dzięki tej metodzie wewnętrznie zwiększamy ponad trzykrotnie wydajność.
– Oprócz tego rozważymy szybkie badania przesiewowe (metodą PCR) w celu wykrycia koronawirusa. Tak aby laboratoria szpitalne mogły bezpośrednio wykryć angielski wariant wirusa. Mamy nadzieję, że w przyszłym tygodniu (tydzień 4) będziemy mieli gotowe zalecenia dotyczące metody, mówi zastępca dyrektora Gun Peggy Knudsen z FHI.
Wzmacniamy komunikację z gminami
Do tej pory NIPH natychmiast informował gminę o pozytywnych ustaleniach dotyczących wariantu angielskiego.
– Będziemy teraz w ścisłym dialogu z gminami w kraju. Przede wszystkim po to aby ustalić, w jaki sposób możemy wzmocnić komunikację na temat wszystkich rodzajów wyników testów, mówi Knudsen
„Między innymi zwiększymy naszą zdolność do szybszego dostarczania informacji zwrotnych gminom. Priorytetowo tym które przesłały próbki z podejrzeniem o angielską odmianę epidemii i gdzie nic nie znaleziono” – dodaje.
Testowanie, izolacja, kwarantanna i śledzenie infekcji
– Rozumiemy, że w gminach panuje niecierpliwość. Należy jednak pamiętać, że to ustalone środki są najskuteczniejsze w ograniczaniu rozprzestrzeniania się – testowanie, izolacja, kwarantanna i śledzenie infekcji. Sekwencjonowanie genomu jest dodatkiem, aby uzyskać wskazówki, jak rozwinie się epidemia, mówi Knudsen.
Analizy są w toku. Priorytet to analizy z ognisk z podejrzeniem wariantu angielskiego
W ostatni weekend 22-24 otrzymaliśmy dużą liczbę próbek (ok. 350). Styczeń od Nordre Follo, który jest zmapowany pod kątem możliwego połączenia ze sprawdzonymi tam przypadkami wariantu angielskiego wirusa. Analizy są w toku, a odpowiedzi są spodziewane od poniedziałku 25 stycznia i nieprzerwanie przez kilka następnych dni.
Źródło: fhi.no