Partie opozycyjne zgodziły się na niższe ceny promów. Przedstawią we wtorek wspólną propozycję obniżenia cen promów w Stortingu.
Oto propozycja:
„Storting zwraca się do rządu o powrót do zrewidowanego budżetu krajowego na 2021 r. Z propozycjami obniżenia opłat promowych już na bieżący rok oraz wiążącym planem obniżenia o połowę cen promów zarówno na drogach krajowych, jak i na drogach powiatowych. Priorytetem jest rozwiązanie które dotyczy niższych taryf dla osób dojeżdżających do pracy, a obniżka będzie finansowana przez państwo ”.
Propozycja zostanie przegłosowana we wtorek 23.02.2021, w związku z rozpatrywaniem ostatniego pakietu kryzysowego rządu.
Przeczytaj nasz kolejny artykuł-(Nie)bezpieczeństwo na norweskich promach.
Partie chcą większości i zyskują poparcie w Stortingu.
Rzecznik polityki transportowej FRP Bådrd Hoksrud. Partia Postępu próbowała skłonić inne partie opozycyjne do zaangażowania się w propozycję przeznaczenia 1,5 miliarda koron norweskich na obniżenie o połowę cen promów.
Rzecznik ds. Polityki transportowej Partii Pracy, Sverre Myrli, podkreśla. To Partia Pracy jako pierwsza wystąpiła z propozycją obniżenia o połowę cen promów.
– Ale potem doszliśmy do sytuacji, w której Partia Pracy miała swoją propozycję, podczas gdy socjaldemokraci i Partia Zielonych też mieli własną propozycję. Teraz cieszymy się, że udało nam się wspólnie sformułować propozycję – mówi Myrli.
Mam nadzieję, że to nie potrwa długo
Obecnie nie da się przewidzieć, kiedy ceny promów zostaną rzeczywiście obniżone.
– Mamy nadzieję, że nie potrwa to zbyt długo, ale nie da się dokładnie określić, kiedy to nastąpi.
– Mówimy tutaj o dużych pieniądzach, więc nie możemy po prostu pstryknąć palcami. Mówimy o promach zarówno wojewódzkich, jak i gminnych. Teraz ważne jest, aby wprowadzić system, który zapewni, że możemy to zrobić we właściwy sposób, odpowiada Myrli.