Promy w Norwegii
Z czym jest związane? Czy można poprawić bezpieczeństwo i nie narażać życia i zdrowia pasażerów?
Statystycznie, niecała połowa pracowników promów potwierdza, że w razie sytuacji kryzysowej, jaką jest niewątpliwie pożar na statku, nie byliby oni w stanie skutecznie zniwelować zagrożenia.
Kapitanowie statków potwierdzają, że liczba pracowników przeznaczona na dany rejs, jest niewystarczająca, by zapewnić bezpieczeństwo pasażerom w razie pożaru. Przy liczbie około 300 podróżujących, liczba osób pomagających przy ewakuacji jest zatrważająco niska, ponieważ są to tylko 4 osoby z personelu.
Pasażerowie są w błędzie. Promy w Norwegii
Rokrocznie z norweskich promów korzysta ponad 3,6 mln podróżujących. Ta forma transportu morskiego, jest jedną z najpopularniejszych w Norwegii. Obostrzenia dotyczące bezpieczeństwa przewozu osób, pokładowych standardów i wyposażenia są ściśle określone. Podróżujący mówią, że mają pełne zaufanie do pracowników promów, natomiast Ci drudzy opowiadają o swoich licznych wątpliwościach, co do własnego przygotowywania do postępowania w sytuacji zagrożenia życia pasażerów.
Pracownikom pozostaje wiara, że każdego dnia, podczas ich pracy, nie będzie stuprocentowego obłożenia na statku. Mówią, że musi się stać coś tragicznego, by warunki bezpieczeństwa uległy zmianie.