, jak zadajesz niewygodne pytania to zaczynają straszyć policją.
Traktowanie ludzi w 2 kategoriach, co ciekawe żadna z grup nie jest zadowolona. Brak przekazywania jakichkolwiek informacji, nie masz możliwości obrony. Zostaniesz w hotelu tak długo jak sobie tego życzy jego właściciel. W tym artykule opiszemy konkretny przykład Joanny, która trafiła do hotelu kwarantanny Comfort. Siedlisko zarazy i niczym nieprzejmująca się obsługa. Straszenie Policją. Jednak na szczęście nie w każdym hotelu jest tak samo.
Lotnisko
Zanim przyjechałaś do hotelu, jak to wyglądało na lotnisku?
-Tłum i ścisk, żadnych pytań o dokumenty, i to dotyczyło dosłownie wszystkich. Wszystko zależy od tego na jakiego oficera trafisz. Są dwie kolejki, jedna dla Norweskich obywateli i druga dla całej reszty. Mieszanka wszystkich przyjezdnych gdzie jak nawet nie masz COVID-a to tam go możesz dostać w bonusie. Ja wysiadłam z samolotu gdzie leciało około 10 osób. Na lotnisku jednak wrzucili nas do jednego worka w tłumy przylatujących z innych rejsów.
Czy ktoś pyta o konieczność pobytu za granicą?
-Nikt nie pyta o powody wyjazdu, od razu kwalifikują cię do hotelu na kwarantannę.
Transport do hotelu
Jak wyglądał transport do hotelu?
-Wszystkich zebrali w jedno miejsce, trudno było mi nawet odebrać swój bagaż. Zero zachowania dystansu. Podzielili nas na około 15 osobowe grupy i niczego nie wyjaśniając , gdzie jedziemy, co z nami będzie. Zabrali nas do autokaru i wywieźli.
Czy czułaś się zagrożona nie tylko jeśli chodzi o zarażenie.
Czułam się zagrożona jeśli chodzi o zarażenie, jednak cala otoczka sytuacji sprawiła ze doświadczyłam takiego leku niepewności. Obostrzenia przecież są takie aby się nie gromadzić, a tutaj nas mieszali z wszystkimi przyjezdnymi, nawet nie wiem z ilu krajów oni przylecieli.
Hotel kwarantanny
Podzielili nas od razu na grupy mówiące w języku Norweskim i tych którzy nie posługują się tym językiem. Zebrali dokumenty do ksero, chyba w celu zameldowania. Żadnych środków ochronnych przy zbieraniu dokumentów, dziwne to dla mnie było.
Czy ktoś reagował agresywnie?
Nie, raczej wszyscy się dostosowywali, według mnie to tak właśnie powinno wyglądać. Ludzie wykonywali czynności bez zbędnych uwag.
Obostrzenia i restrykcje w hotelu
-Od początku cześć obsługi nie miało masek, dopiero po tym jak TV2 przyjechało, to się zmieniło. Moc mediów sprawiła ze restrykcje weszły w życie w tym hotelu.
Czy te zdjęcia które przesłałaś były z miejsc ogólnodostępnych?
– Tak to miejsca w których można zaserwować sobie kawę, herbatę, i obok jest winda. Mieści się to na 4 piętrze, pomimo restrykcji, nikt tam nie sprząta na bieżąco. Siedlisko zarazy, gdzie w bonusie można dostać koronę.
Wszystko zaczęło się zmieniać jak ludzie zaczęli robić filmiki i zdjęcia całego tego rozgardiaszu.
To oznacza ze oni doskonale wiedza jak maja się zachować ale nie zawsze to robią. Jak by nikt nie reagował to myślę ze byłby niezły bałagan. Uważam ze płace i powinnam być potraktowana jako klient. Weźmy pod uwagę ze hotel dostaje od nas 500 Nok które jest tylko naszym kosztem, dodatkowo dostają jeszcze pieniądze z gminy. To ogromne pieniądze które w tym hotelu są przeznaczane raczej tylko na zysk a nie na dbałość w zaistniałej sytuacji.
Jak wygląda jedzenie w tym hotelu?
Jedzenie jest na wpół surowe, cały czas dostaje to samo, masakra. Nie jem większości z tego co mi przynoszą pod drzwi. Jeśli chodzi o pakowanie jedzenia to nie mam zastrzeżeń, było OK. Porównałam posiłki z moja koleżanką która odbywała izolacje w innym hotelu. oceńcie sami.
Wszystko w tym hotelu według mnie jest nastawione tylko na zysk.
Ile trwa izolacja w hotelu kwarantanny.
Czy procedury testów są zachowane w przejrzysty dla Ciebie sposób?
-Nie, po pierwsze nie mieliśmy informacji w trzecim dniu o tym czy w ogóle będą testy HAOS, nie pozwolili ich nawet nam zrobić na własną rękę, jest taka możliwość w Dr. drop inn. Na testy czekamy do momentu jak nas zawołają, i to może trwać niezależnie od tego ile przebywasz w hotelu. Nie mam pojęcia od czego to tak naprawdę zależy i kto jest odpowiedzialny za przeprowadzenie testów w hotelu. Od tego czasami zależy czy się zarazisz na miejscu bo przecież jest tu mnóstwo ludzi, i powinno to być przeprowadzone sprawnie. Doba hotelowa jest liczona do godziny 12 i to jest absurd bo jak dostaniesz wynik testu po godzinie 12 to i tak za następną dobę trzeba zapłacić.
Na co należy zwracać uwagę, co byś radziła innym których czeka taka przygoda?
-Zaopatrzyć się w dodatkowe jedzenie, pozostawać w pokoju, nie miksować się z ludźmi. Wszystko zależy od nas, i spokój w takim miejscu jest ważny. Kiedy cokolwiek dzieje się nie po myśli hotelu, uruchamiają tekst. Wezwiemy Policje. Zachowujmy spokój i to zaowocuje najbardziej. Joanna