Niedawno korona umocniła się między innymi wobec euro. Korona jest obecnie najsilniejsza od 1 sierpnia 2019 r., Według indeksu Norges Bank.
Norges Bank podaje dzienne kursy dla I44, który jest ulubionym celem banku dla kursu wymiany korony i służy jako podstawa do ustalania stóp procentowych.
I44 mierzy wartość korony w stosunku do walut 44 partnerów handlowych.
W poniedziałek I44 wyniósł 107,47 pkt, co oznacza, że kurs korony jest najsilniejszy w stosunku do walut partnerów handlowych od 1 sierpnia ubiegłego roku.
Kiedy korona się umacnia, Norwegowie i norwescy importerzy płacą nieco mniej za towary kupowane z zagranicy.
Z drugiej strony eksporterzy towarów, takich jak ryby, olej i towary przemysłowe, otrzymują mniej koron za każde euro lub dolara, które otrzymują za sprzedane towary.
Euro nadal przekracza 10 koron
W stosunku do euro korona nadal nie powróciła do poziomu z początku ubiegłego roku. Zaczyna jednak zbliżać się do 10 koron za 1 euro.
Nordea powiedziała w zeszłym tygodniu, że ich zdaniem korona może tego lata znaleźć się poniżej 10 w stosunku do euro, ale w najbliższej przyszłości prawdopodobnie będzie oscylować między 10 a 10,30 korony.
We wtorek rano jedno euro było warte 10,05 korony wobec 10,23 korony tydzień temu.
Jeden dolar jest wart 8,55 korony, w porównaniu do 8,63 korony tydzień temu.
Jeśli chodzi o złotówkę, wygląda to również obiecująco. 1 korona to 0,462 złotego
Kryzys waluty w dobie koronawirusa
Po kryzysie związanym z koronawirusem w marcu 2020 roku wartość korony Norweskiej zaczęła gwałtownie spadać.
Rozległe przestoje w wielu krajach i spadające ceny ropy nie były dobrym połączeniem dla małej i otwartej gospodarki, takiej jak norweska.
W najgorszym momencie 19 marca ubiegłego roku jedno euro było warte około 13 koron. Korona nigdy wcześniej nie była słabsza niż około 10 koron w stosunku do euro. Jeden dolar był w najgorszym przypadku wart około 12 koron.
Były to poziomy, których nigdy wcześniej nie doświadczono, a prezes banku centralnego Øystein Olsen ogłosił wtedy, że rozważa interwencję na rynku walut. Norges Bank zainwestował wtedy kilka miliardów koron, aby wesprzeć kurs wymiany korony, co rzadko robi.
Zapowiedź, że Olsen rozważa interwencję na rynku 19 marca 2020 r. , Była wyraźnym sygnałem dla rynku i przyczyniła się do odwrócenia tendencji osłabienia korony.
– To jest fantastyczne. To pokazuje, że środki Norges Bank działają, powiedział importer rowerów Olav M. Hagen w firmie Topbike.
Importerzy są mocno dotknięci słabą koroną. Importer Harleya Davidsona, Svein Erik Nilsen, powiedział wcześniej, że stracił około 250 000 koron na osłabieniu dolara po zeszłorocznym kryzysie spowodowanym koronawirusem.
Przeczytaj także. Ile kosztuje życie w Norwegii
. Lepsze perspektywy
Po 2020 r. Ceny ropy ponownie wzrosły po gwałtownym spadku w marcu i kwietniu. Wydaje się, że norweska gospodarka uniknęła najgorszego kryzysu. Chociaż rząd nadal nie jest pewien, jak będzie wyglądał wzrost w 2021 roku.
Lepsze perspektywy pomogły ponownie wzmocnić walutę norweską, zarówno w stosunku do dolara, euro, jak i ogólnie.
Jednak korona nadal jest na słabym poziomie. Przed kryzysem koronawirusa bardzo rzadko euro było warte więcej niż 10 koron, a dolar ponad 8,50.
Korona była znacznie silniejsza kilka lat temu. Wtedy cena ropy wynosiła około 100 dolarów za baryłkę, wobec 64 dolarów za baryłkę obecnie. W 2013 r. Jedno euro było warte około 7,30 korony, a jeden dolar był sprzedawany po cenie 5,50 korony.
