– Widzimy makabryczne zdjęcia z rozdartych wojną miast Ukrainy. Norwegia wniesie wkład w mapowanie i badanie ewentualnych zbrodni wojennych w Ukrainie. Wyniku tych działań osoby odpowiedzialne za będą nie mogły zostać pociągnięte do odpowiedzialności. Praca będzie bardzo wymagająca i obszerna – mówi Minister Sprawiedliwości i Zarządzania Kryzysowego Emilie Enger Mehl.

W norweskiej policji Kripos ma obowiązek ścigania zbrodni wojennych

Norwegia otrzymała wniosek Międzynarodowego Trybunału Karnego o wkład w związku z toczącą się na Ukrainie wojną. Kripos wniesie wkład w śledztwo w sprawie ewentualnych zbrodni wojennych na Ukrainie. Praktyczne wdrażanie jest monitorowane przez Norweską Dyrekcję Policji.

– W norweskiej policji to właśnie Kripos ma obowiązek ścigania zbrodni wojennych. Mają oni ważną i dobrą wiedzę na temat tych spraw. Jest więc rzeczą naturalną, że wkład norweskiej policji pochodzi od Kripos, mówi Mehl.