Ciało zamordowanego Polaka znaleziono nad ranem w niedziele, w wynajmowanym przez niego mieszkaniu. Mężczyzna miał 34 lata i mieszkał w dzielnicy Acton, w zachodniej części Londynu.
Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej w godzinach porannych. Sąsiadów zamordowanego Polaka obudził głośny krzyk kobiety, który mógł zostać wydany w momencie zabójstwa. Jeden z mężczyzn, który mieszka w tym samym budynku, w którym doszło do nieszczęśliwego zdarzenia tak mówi w rozmowie z “Evening Standard” – Mnie i mojego syna obudził głośny krzyk kobiety, który nie trwał dłużej niż 10 sekund.
[wc_button type=”primary” url=”[wc_button type=”primary” url=”[wc_button type=”primary” url=”[wc_button type=”primary” url=”https://web.facebook.com/radionorwegia/” title=”Polub nas na Facebook’u!” target=”blank” url_rel=”” icon_left=”facebook-f” icon_right=”” position=”center” class=””]Polub nas na Facebook’u![/wc_button]
Czytaj także: Linie lotnicze Norwegian przeżywają wielki kryzys
Zatrzymano podejrzanego
Jeszcze tego samego dnia policja zatrzymała 33-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o zabójstwo Polaka, którego ciało znaleziono w niedzielę rano w wynajmowanym przez niego mieszkaniu. Osoby z otoczenia zeznają, że Polak najprawdopodobniej mieszkał ze swoją dziewczyną. Nieoficjalne źródła donoszą, że w mieszkaniu mogło dojść do awantury pomiędzy zamordowanym, a jego znajomymi. Argumentem popierającym tę tezę jest fakt, że policja nie zauważyła żadnych śladów włamania. Policji zależy na jak najszybszym wyjaśnieniu całej sprawy dodatkowo proszą wszystkie osoby, które mieszkają w okolicy o wszelką pomoc.