Ostatnie dni obfitowały w incydenty, które dowodzą, że wobec potęgi przyrody i żywiołów, człowiek często okazuje się bezradny. Na szczęście nie zawsze. Pożar gdańskiej rafinerii został należycie szybko opanowany. Ilość bakterii w Zatoce Gdańskiej, do której w minionym tygodniu wpłynęła znaczna ilość ścieków, najprawdopodobniej nie stanowi zagrożenia dla człowieka. Wyjątkowo pozytywnym akcentem, jakim rozpoczynamy tydzień, jest planowane nadanie godności kardynała pierwszemu Polakowi, który wzorcowo pokazuje, jak powinna funkcjonować instytucja Kościoła.
Polub nas na Facebooku będziesz zawsze na bieżąco.
Polak kardynałem
Wiadomość została ogłoszona przez papieża podczas niedzielnego spotkania z wiernymi. Arcybiskup Konrad Krajewski to pierwszy Polak, którego papież Franciszek zamierza mianować kardynałem. Duchowny zaskarbił sobie przychylność zwierzchnika Kościoła i szacunek społeczności dzięki działalności charytatywnej. Swoje służbowe mieszkanie oddał na rzecz uchodźców z Syrii, sam pomieszkując w biurze. Krajewski słynie także z finansowego wspierania włoskich rodzin oraz niesienia pomocy ludziom bezdomnym. Między innymi tworząc dla nich punkt fryzjerski i medyczny oraz ustawiając prysznice pod kolumnadą na Placu św. Piotra. Ponadto zimą 2016 roku, która okazała się wyjątkowo surowa jak na włoskie warunki klimatyczne, zostawiał swoje auto otwarte i zapraszał ludzi bezdomnych, by mogli nieco ogrzać się wewnątrz. Krajewski jest między innymi organizatorem wielkiej bożonarodzeniowej loterii, z której dochód w całości trafia do ubogich. Swoje działania arcybiskup uważa za naturalne, tłumacząc, iż pomoc bliźniemu to obowiązek każdego dobrego chrześcijanina, zaś dzielenie się z drugim człowiekiem jest nadrzędną powinnością Kościoła.
Pożar rafinerii w Gdańsku
W niedzielny poranek w gdańskiej rafinerii Grupy Lotos wybuchł pożar, którego przyczyną było zatarcie pompy tłoczącej paliwo pomiędzy zbiornikami. W gaszeniu pożaru uczestniczyło sześć zakładowych jednostek straży Lotosu, a także dziesięć ekip Państwowej Straży Pożarnej. Choć sytuacja wyglądała wyjątkowo niebezpiecznie, udało się opanować ogień. Ponieważ zagrożenie minęło, pracownicy rafinerii pracują dziś bez zakłóceń.
Zaledwie kilka dni temu, 17. maja ogromny pożar strawił sklep w Międzyzdrojach. Ogień rozprzestrzeniał się w zastraszającym tempie, a wszystko to najprawdopodobniej przez… niedopałek papierosa. Gdy strażacy dotarli na miejsce, zajęta była już konstrukcja dachu, co uniemożliwiło gaszenie pożaru od środka. Akcja trwała sześć godzin – na szczęście nikt nie ucierpiał. Strażacy proszą o zachowanie szczególnej ostrożności przy obcowaniu z materią łatwopalną i niepozostawianie tlących się ognisk czy niedopałków, które tylko pozornie wydają się niegroźne.
Ścieki w Zatoce Gdańskiej
We wtorek na Ołowiance doszło do awarii przepompowni ścieków. W celu uniknięcia podtopień w Gdańsku, ścieki pomiędzy 15. a 18. maja zrzucano do Motławy. Trafiały one do wód Zatoki Gdańskiej. Choć próbki wody pobrane w środę nie wykazały obecności bakterii E. coli, należy liczyć się z niebezpieczeństwem i unikać kąpieli. Nawet jeśli woda pobrana z Zatoki Gdańskiej odpowiadała wymogom sanitarnym, nie oznacza to, że teraz – kilka dni później – wciąż jest ona czysta.