W ostatnim czasie zrobiło się głośno na temat zmiany czasu. Unia Europejska pozwoli krajom członkowskim na wybranie docelowego czasu, który miał by być stały. Zmiana czasu w Norwegii? Kto będzie decydował? Minister Edukacji i Badań Torbjørn Røe Isaksen uważa, że ta decyzja należy do obywateli.
Unia Europejska i zmiana czasu
Dla wielu państw członkowskich zmiana czasu z letniego na zimowy bywała zazwyczaj problematyczna. Wielokrotnie dochodziło do tego, że ludzie zapominali przestawiać zegarków co było konsekwencją np. wielu spóźnień. Do tego dochodził problem z przestawieniem się na inną godzinę wstawania itp. W wielu państwach ustawa o zrezygnowaniu ze zmiany czasu była w planach, ale nigdy do tego nie doszło. Na szczęście sama UE podjęła taką decyzję. Wszystko za sprawą ankiety internetowej , w której aż 84 % ludzi opowiedziało się za rezygnacją ze zmiany czasu.
Minister Røe Isaksen radzi zapytać się ludzi
Jako, że Unia Europejska pozwoliła krajom członkowskim na własną decyzję przy jakim czasie zostają, minister edukacji i badań Norwegii ma pewne rozwiązanie. Polityk uważa, że taka decyzja jest zbyt poważna aby rząd samodzielnie decydował o zmianie czasu, zaproponował więc poradzić się o zdanie samych obywateli.
Czytaj także: Zmiana czasu- spór Unii Europejskiej
Internet i ankieta to dobre rozwiązanie
Unia Europejska podjęła decyzję o zrezygnowaniu ze zmiany czasu na podstawie ankiety, która odbywała się w Internecie. Røe Isaksen uważa, że w przypadku Norwegii to również będzie dobry pomysł, “Widzieliśmy już inne kraje, które korzystały z ankiet online i ankiet populacji. Uważam, że aby zrobić coś takiego bez wydawania dużych sum pieniędzy, ankieta internetowa to bardzo dobry pomysł”.
Najbliższa zmiana czasu w Norwegii
W najbliższą niedziele to jest 28 października odbędzie się zmiana czasu z letniego na zimowy. Kto wie może będzie to ostatnia taka zmiana jaka zajdzie na terenie Norwegii. Zegarki o godzinie 3 nad ranem zostaną cofnięte o godzinę do tyłu, a Norwegowie będą mogli dłużej pospać.