Jak donosi niemiecki dziennik „Bild”, Robert Lewandowski oficjalnie poinformował władze Bayernu Monachium o decyzji odejścia z tego klubu. Informacje te potwierdza agent reprezentanta Polski, Pini Zahavi.
Polub nas na Facebooku będziesz zawsze na bieżąco.
Specjalista od transferów
Pini Zahavi jest specjalistów od supertransferów. W przeszłości odpowiadał za spektakularne transakcje dotyczące m.in. przejścia Rio Ferdinanda z Leeds United do Manchesteru United za 30 milionów euro, co było rekordową sumą wydaną w tamtym czasie na obrońcę. Asystował również w przejęciu Chelsea przez Adama Abramowicza. W bieżącym roku zastąpił Cezarego Kucharskiego, który odpowiadał za przejście „Lewego” z Borusii Dortmund do Bayernu Monachium. Cel jest jasny – odejście polskiego piłkarza do innej ligi.
Władze Bayernu o tym wiedzą
Jak twierdzi Pini Zahavi, władze Bayernu są świadome tego, że „Lewy” porzebuje zmiany otoczenia, a także nowych wyzwań. Słowa te są oficjalnym potwierdzeniem spekulacji dotyczących transferu reprezentanta Polski, które w mediach pojawiają się od początku tego roku. Chociaż szefowie niemieckiego klubu uspokajają swoich kibiców, że Robert nigdzie się nie wybiera, to prawdopodobnie Polak opuści szeregi Bayernu.
Trzy zainteresowane kluby
Aktualnie zainteresowanie Lewandowskim przejawiają trzy wielkie kluby. Mówi się o tym, że Polak może trafić do Paris Saint Germain, Chelsea lub Manchesteru United. Nam pozostaje liczyć tylko na to, że transferowe zamieszanie nie wpłynie na formę naszego najlepszego strzelca na Mistrzostwach Świata.