Lekkoatletyczne Mistrzostwa Europy w Berlinie trwają. Jak dotychczas Polacy zdobyli 5 medali, w tym trzy złote oraz dwa srebrne, dzięki czemu przodują w ogólnej klasyfikacji. Na drugim miejscu znajdują się zawodnicy z Wielkiej Brytanii (3 medale – 2 złote i 1 srebrny), na trzecim zaś z Niemiec (1 złoty, 3 srebrne i 1 brązowy). Zawody będą trwały do niedzieli 12. sierpnia i jeszcze wiele może się zdarzyć!
Rzut młotem – polska dominacja!
7. sierpnia o 18:45 wystartowały zawody w rzucie młotem. Przez kwalifikacje przebrnęło dwóch Polaków – Paweł Fajdek oraz Wojciech Nowicki. Po zakończeniu zawodów to właśnie ci zawodnicy zajęli dwa najwyższe stopnie podium – złoto wywalczył Wojciech Nowicki, srebro zaś przypadło w udziale Pawłowi Fajdkowi.
Mistrzostwa Norwegii w żużlu już 11. sierpnia w Lunner! >>>
Polskie podium również w pchnięciu kulą
W ten sam dzień o 20:33 rozpoczął się finał w pchnięciu kulą mężczyzn. Wystąpili w nich Michał Haratyk oraz Konrad Bukowiecki. Jak się okazało, również w tej dyscyplinie nasi lekkoatleci okazali się bezkonkurencyjni. Złoto wywalczył Michał Haratyk, zaś srebro otrzymał Konrad Bukowiecki.
Grzegorz Gucwa – człowiek, który pokonał Badwater >>>
Fenomalna Paulina Guba
Paulina Guba reprezentowała Polskę w pchnięciu kulą. Do Berlina pojechała po fenomenalnym sezonie, podczas którego – jak sama twierdzi – uporała się ze swoją psychiką i jeszcze nigdy tak ciężko nie trenowała. Efekty są nad wyraz widoczne – po pasjonującym finałowym konkursie w pchnięciu kulą kobiet w środę o 20:30 uzyskała najlepszy wynik. Tym samym wyprzedziła niemiecką faworytkę do złota – Cristinę Schwanitz. Blisko podium była również druga Polka – Klaudia Kardasz. Ostatecznie jednak przegrała rywalizację o trzecie miejsce z Białorusinką, Alioną Dubistkayą.
Muzułmanin nie podawał ręki kobietom z pracy. Został zwolniony >>>
Polskie występy z kontrowersjami w tle
Polscy zawodnicy pojechali do Berlina po uzyskaniu minimum w poprzednich zawodach. Pewne kontrowersje związane są jednak z polską oszczepniczką – Marceliną Witek. Na tegorocznych europejskich listach Polka figuruje z drugim wynikiem 66,53 metry jaki uzyskała w maju tego roku. Później jednak borykała się z kontuzją barku, co przyczyniło się do pogorszenia uzyskiwanych rezultatów. Nie przeszkodziło jej to jednak wywalczyć tytułu mistrzowskiego w lipcowych Mistrzostwach Polski. Rzuciła jednak o ponad 10 metrów bliżej – 55,97 metrów.
Polacy są niezwykli: Stella Strzemecka o emigracji >>>
Tegoroczne wyniki stanowiły minimum, które teoretycznie pozwalały na występ Marceliny Witek w tegorocznych Mistrzostwach Europy w Berlinie. Zarząd PZLA podjął jednka decyzję o niezgłoszeniu polskiej oszczepniczki. Oficjalnym powodem jest kontuzja barku, z jaką zawodniczka się boryka. Decyzję popiera Tomasz Majewski, jednak cała sytuacja odbiła się głośnym echem w środowisku sportowym i nie wszyscy przyznają rację związkowi.
Mistrzostwa Europy trwają do niedzieli
Polskich zawodników będziemy mogli oglądać do 12. sierpnia, który będzie ostatnim dniem zawodów. Z całym terminarzem możecie się zapoznać na oficjalnej stronie internetowej zawodów: Berlin2018.info.
[caldera_form id=”CF5b50935b6dd27″]