Zapowiedziana i zaplanowana data strajku w liniach lotniczych Ryanair wybiła. To właśnie dzisiaj, 28 września: Belgia, Hiszpania, Holandia, Portugalia, Włochy, ale i Niemcy przeprowadzą akcję protestacyjną.
- Szukasz profesjonalnej obsługi księgowej?
- Telefon: 0047 93982173
- Obsługa w języku Polskim
- Rabaty dla nowych klientów
- Topnor www.topnor.no
Data strajku była znana od jakiegoś czasu
13 września odbyła się konferencja z udziałem Związków Zawodowych, które wówczas zapowiedziały strajk wyżej wspomnianych państw. Protest został zaplanowany na 28 września. Powodem takiego zachowania jest stosowanie na wszystkich pracownikach linii lotniczych warunków praw pracy jakie obowiązują w Irlandii. Oznacza to, że pracownik niemieckich linii lotniczych podlega irlandzkiemu prawu pracy, a nie niemieckiemu.
Czytaj także: Ryanair- pracownicy ponownie zapowiadają strajk
Niemcy informują o swoim dołączeniu
Przewoźnik mógł być mocno zdziwiony nagłą decyzją przyłączenia się niemieckiego personelu do strajku. Dlaczego? Otóż Ryanair w tym miesiącu zmagał się już z protestem Niemiec. Cockpit i związek zawodowy w Niemczech zorganizowali 24 godzinny protest i domagali się poprawy warunków pracy. Tak naprawdę decyzja zapadła dopiero na dzień przed strajkiem tj. 27 września.
Ilość odwołanych lotów
Kiedy linie lotnicze wiedzą o odbyciu się strajku w ich obowiązku jest odwołanie konkretnej ilości lotów, ale i poinformowanie o wszystkim pasażerów. Ryanair pierwotnie z powodu strajku miał odwołać 190 lotów, ale ta liczba zmniejszyła się do 150. Trzeba jednak pamiętać, że dosyć późna decyzja Niemiec o przyłączeniu się do strajku, również spowodowała odwołanie dodatkowych kilkudziesięciu startów. Jak twierdzą irlandzkie linie lotnicze, wszyscy pasażerowie otrzymali stosowne informacje o odwołanych lotach drogą SMS bądź e-mail.
Czytaj także: Linie lotnicze LOT po raz drugi odwołały strajk
Odszkodowanie dla pasażera
W chwili odwołania lotu przez przewoźnika, pasażer może strać się o otrzymanie odszkodowania. Jeżeli odwołany lot wynosił do 1500 km wówczas pasażer może starać o rekompensatę w wysokości 250 Euro, jeżeli lot mieści się w granicach 1500-3500 km, wówczas klient może otrzymać 400 Euro, w przypadku lotów dłuższych niż 3500 km, linie mogą wypłacić 600 Euro. Odszkodowanie nie obowiązuje jeżeli linie lotnicze odwołały lot na co najmniej 14 dni przed jego datą.
Strajk to nie powód do wypłat odszkodowań
Linie lotnicze bardzo długo broniły się przed wypłacaniem odszkodowań pasażerom w momencie strajku. Jednak w kwietniu 2018 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że obecność strajku jak i usterki technicznej samolotu, jest wpisane w ryzyko prowadzenia działalności jaką są linie lotnicze. Trybunał uważa, że jeżeli przewoźnik wie o strajku może zmienić siatkę połączeń tak aby była ona dobra dla pasażera i nie generowała dużych strat dla linii lotniczych.
