Polski zespół Bergkrystall FK grało w niedzielę na wyjeździe z BI Bergen 2. Polacy wygrali to spotkanie 7 – 3 i przypieczętowali awans do 6. ligi norweskiej. Tym samym był to jedyny pozytywny piłkarski akcent w miniony weekend. Przypomnijmy – polska reprezentacja uległa Włochom 0:1 po fatalnym występie w Chorzowie.
Lider 7. ligi norweskiej
Do niedzielnego spotkania zespół Bergkrystall FK przystępował jako lider 7. ligi norweskiego. Do upragnionego awansu brakowało tylko jednego zwycięstwa w ostatnich dwóch meczach. Polscy piłkarze wyszli na to spotkania naładowani pozytywną energią i wiarą w osiągnięcie sukcesu.
Agresywna i ofensywna gra
Polacy grali agresywnie i ustawieni niezwykle ofensywnie. Szybko zaowocowało to bramką, która dała prowadzenie. W krótkim czasie Bergkrystall zdobył kolejne dwie dwie bramki. Tak wysoka przewaga spowodowała rozluźnienie w szykach polskiego zespołu. Pomimo tego, Polacy schodzili na przerwę z dwubramkową zaliczką przy stanie gry 4 -2.
Po przerwie
Po przerwie Bergkrystall FK przejął inicjatywę i byli drużyną wyraźnie lepszą pod każdym piłkarskim względem. Wysokie prowadzenie tym razem nie wpłynęło na koncentrację zawodników. W efekcie spotkanie zakończyło się ich zwycięswtem 7 – 3 i tym samym osiągnęli upragniony cel – awans do 6. ligi norweskiej. Na pochwałę zasłużył każdy zawodnik, ponieważ wszyscy dali z siebie maksimum.
Bramki dla polskiej drużyny strzelali:
Patryk Zygmunt, Sebastian Samul, Bramka samobójcza, Tomasz Brzeski, Marcin Biernart, Damian Woźniak, Paweł Urbański.
A tak świętowano awans:
Jeszcze jeden mecz
Do końca sezonu pozostał jeszcze jeden mecz. Tym razem to Bergkrystall FK podejmie u siebie drużynę Hausvik. Niezależnie od wyniku, polski zespół awansuje do 6. ligi – już teraz posiada 5 punktów przewagi nad drugą drużyną w tabeli. Gratulacje!