2 listopada w Bergen odbyły się światowe zawody sera. World Cheese Awards 2018 zebrało producentów sera, detalistów, konsumentów, kupujących i wielu innych. Szacuje się, że w zawodach wzięło udział około 3500 tysiąca serów, które były oceniane przez 230 ekspertów z aż 29 krajów!
World Cheese Awards 2018
To właśnie dzisiaj 2 listopada w Bergen odbyły się światowe zawody sera. Hala sędziowska w Bergen’s Grieghallen zapełniła się po same brzegi w ludzi, którzy z serem wiążą swoje życie. W tym dniu światowe podniebienia i nosy oceniały, który ser w danej kategorii zostanie zwycięzcą. Konkurencja nie była łatwa ponieważ te zawody przyniosły rekordową liczbę 3472 serów. Całe wydarzenie było transmitowane na żywo w telewizji WCA.
Czytaj także: Podwyższony cholesterol? Co to oznacza?
Jak wygląda ocenianie?
W tym roku wszyscy uczestnicy jak i oceniający, znaleźli się w wielkiej hali w Bergen’s Grieghallen. Sery z aż 6 kontynentów zostały poddane ocenie przez starannie złożone i wyselekcjonowane grono ekspertów technicznych, kupujących, sprzedawców detalicznych i autorów żywności. Sędziowie pracowali w zespołach 3 bądź 4 osobowych i nagradzali sery złotą, srebrną bądź brązową nagrodą. Pod uwagę były brane takie rzeczy jak skórka sera, kolor samego sera, konsystencja, a przed wszystkim co jest najważniejsze to smak. Każda grupa jury nagradzała złotą nagrodą ser stołu, a dopiero później ten ser oceniany był przez Super Jury liczące 16 ekspertów. Poza tym, że serom przyznaje się złotą, srebrną i brązową nagrodę, sery otrzymują również trofea w stylu np. country sera.
Zwycięzcy
Ten rok był dla niektórych osób lekkim zaskoczeniem. Zwycięzcą został “Fanaost”, który został zrobiony w Ostegården w Bergen. Niestety ten wynik dosyć mocno zszokował Jørna Hafslund z Ostegården ponieważ to on był zawsze liderem. Jak sam skomentował wynik “To chore, nie musiałem na wynik czekać tyle czasu”. Warto wspomnieć, że Norwegia poza 1 miejscem zajęła również drugie. Na podium stanął prawdziwy, brązowy kozi ser z Stordalen. Eksperci podjęli decyzję, że drugie miejsce otrzymuje również ser francuski.
Czytaj także: Niepokojąca ilość zgonów z powodu ataku serca
Szokująca wygrana
Tak naprawdę zwycięstwo Fanaost jest dla wszystkich miłym zaskoczeniem, a już na pewno dla jego twórcy. Producent o swoim serze mówi, że jest łagodny, półtłusty i swoim wykonaniem przypomina Goudę. Hafslund jak czytamy w NRK dodaje “Ugotowałem trochę sera ponieważ uważam, że wioska Fana jest tak piękna, że mogłaby samodzielnie tworzyć własny ser i wzbogacać się na tym”.