Wielu Norwegów jest negatywnie nastawionych do dzisiejszego podatku samochodowego. Według badań przeprowadzonych dla Stowarzyszenia Importerów Samochodów ponad połowa osób biorąca w nich udział jest za wprowadzeniem opłaty od ilości przejechanych kilometrów. , czy to się uda?
Opłata kilometrowa to tylko propozycja
W przeprowadzonych badaniach dla Stowarzyszenia Importerów Samochodów zostało zaproponowane rozwiązanie wprowadzenia podatku od ilości przejechanych kilometrów. Opłata ta zależałaby od tego, gdzie jeździmy w Norwegii, jakim samochodem i kiedy. Ostatecznie zastąpiłaby obecne koszty takie jak podatek paliwowy, opłaty drogowe i jednorazową opłatę przy rejestracji samochodu.
Czytaj także: Norwegia będzie miała najgłębszy i najdłuższy tunel podmorski na świecie?- droga E39
Wyniki ankiety
Ponad połowa respondentów, bo aż 54% uważa, że propozycja wprowadzenia nowego systemu opłat jest o wiele bardziej korzystniejsza niż obecny. Jedynie 8% ankietowanych uważa, że obecny system jest lepszy. Pozostała część biorących udział w ankiecie tj. 22% uważa, że nowe opłaty drogowe nie mogą zostać wprowadzone z powodu polityki ochrony prywatności.
Decyzja zapadnie w lutym
Wyniki ankiety zaskoczyły dyrektora Stowarzyszenia Importerów Samochodów ponieważ nie uważał on, że tak liczna grupa Norwegów chce zmian w systemie opłat drogowych. W lutym Stortinget podejmie decyzję, czy warto podjąć inicjatywę zweryfikowania zasadności wprowadzenia nowych opłat drogowych. Wielu Norwegów żyje nadzieją, że wprowadzenie nowego systemu doprowadziłoby do usunięcia obecnych, dodatkowych opłat np. opłaty za rejestrację samochodu. Ankietowani, którzy opowiedzieli się za zmianą uważają, że opłata za przejechane kilometry powinna być jedynym podatkiem od samochodu.
Dlaczego Norwedzy chcą wprowadzenia opłaty kilometrowej? Czy zastąpi ona dotychczasowy podatek samochodowy? Czy Stortinget podejmie decyzję o zasadności przeanalizowania wprowadzenia nowych opłat drogowych? Tego dowiesz się z powyższego artykułu!
