O pozytywach wynikających z odnawialnych źródeł energii mówi się ostatnio bardzo dużo. My również na naszych łamach pisaliśmy o potrzebie wprowadzenia ekologicznych rozwiązań, zarówno w gospodarce norweskiej, jak i naszym codziennym życiu. Najnowsze badania potwierdzają, że ukierunkowanie się na energię słoneczną i tzw „zieloną ekonomię” może przyczynić się na polepszenie kontaktów i relacji między władzami poszczególnych krajów. Dlaczego? Otóż odnawialne źródła energii, to nacisk na współpracę. Przemysł naftowy, gazowy od wieków był punktem zapalnym konfliktów. Czy naprawdę nadchodzi czas pokoju?
– kraje wygrane, kraje przegrane
Zielona ekonomia ma wpływ na modyfikację stosunków władzy i napięć między krajami świata, a także na całą geopolitykę. Eksperci dzielą świat na kraje wygrane i przegrane. W państwach, gdzie przemysł naftowy gra pierwsze skrzypce, trudno będzie uniknąć napięć. Kraje wygrane, które od dawna inwestują w energię odnawialną poradzą sobie bez problemu i będą nieustannie się rozwijać. Kluczowe są tu dwie kwestie – poziom przemysłu naftowego, ale także zasoby rezerwowe danego państwa.
Oddajmy głos naukowcom…
Indry Øverland – badacz NUPI (Norweskiego Instytutu Badawczego przedstawia tę sytuację następująco.
„Dramat geopolityczny wiąże się ze spadkiem znaczenia paliw kopalnych, a nie ze wzrostem energii odnawialnej. Tutaj mogą wystąpić znaczne turbulencje. Może to uderzyć w kraje, które są mocne przemysłowo oraz w te kraje, które tradycyjnie otrzymały dużą pomoc zewnętrzną z powodu swoich zasobów energetycznych (…). Kraj taki jak Algieria może zostać osłabiony, gdy eksport paliw kopalnych spadnie, ale jednocześnie osłabieniu temu można przeciwdziałać, ponieważ kraj ten ma solidne zasoby energii słonecznej. Jednak dla takich krajów, jak Rosja i Arabia Saudyjska, które wykorzystują znaczne dochody z ropy i gazu do finansowania swoich armii i biorą udział w konfliktach zbrojnych z krajami sąsiadującymi „zielona zmiana” może być bardzo trudna.
Co z Norwegią?
Odnawialne źródła energii szansą dla świata. Gdzie w tej analizie znajduje się Norwegia? Jej pozycja na tę chwilę jest „neutralna”. Z jednej strony spogląda na odnawialne źródła energii, z drugiej wciąż generuje duże zyski z ropy i gazu. Mówimy tutaj głównie o eksporcie. Populacja norweska jest niewielka więc zyskami z eksportu można spokojnie się dzielić.
Źródło informacji: https://forskning.no/
Przeczytaj koniecznie: Opony kolcowane w Polsce. Czy można używać?
