Ciągły wzrost absencji chorobowej
Całkowita absencja chorobowa w trzecim kwartale wynosi 6,6 procent, jak pokazują dane wyrównane sezonowo. To wzrost o 4,3 procent w stosunku do poprzedniego kwartału.
– Społeczeństwo wciąż jest dotknięte pandemią korony, co ma wpływ na absencję chorobową. Liczba zgłaszanych przez siebie nieobecności ulegała dużym wahaniom, ale wzrosła w ostatnich dwóch kwartałach. Całkowita absencja chorobowa wzrosła w tym kwartale mniej niż w poprzednim. Jednak nadal jest wyższa niż w normalnej sytuacji i jest najwyższa, jaką mieliśmy podczas pandemii, mówi dyrektor ds. pracy i opieki społecznej Hans Christian Holte.
Ciągły wzrost absencji chorobowej
– Połowa utraconych miejsc pracy dla kobiet przypada na pracowników służby zdrowia i opieki społecznej. Chodzi zarówno o fakt, że około jedna na trzy kobiety pracuje w tej branży. Również chodzi o to, że służba zdrowia znajduje się pod stałą presją pandemii, co widać w statystykach absencji chorobowej, mówi Holte.
Usługi zdrowotne i społeczne mają najwyższą absencję chorobową (7,1%) i wzrosły o 7 procent od tego samego kwartału ubiegłego roku. W tym kwartale branża ta odpowiada za ponad 2,1 miliona straconych roboczodni. W przypadku kobiet zatrudnionych w służbach zdrowia i opiece społecznej absencja chorobowa wzrosła o 7,9 proc. Jeśli chodzi o mężczyzn, w tej samej branży absencja wzrosła o 2,2 proc.
Absencja z powodu choroby wzrosła we wszystkich okręgach
– Szczególnie pracownicy służby zdrowia i opieki społecznej odnotowali gwałtowny wzrost w tej grupie diagnostycznej w ostatnim roku. To samo dotyczy pracowników w nauczaniu. Rozsądnie jest sądzić, że jest to spowodowane zmęczeniem w wyniku przedłużającej się pandemii, mówi Holte.
Absencja z powodu choroby wzrosła we wszystkich okręgach, najwięcej w Trøndelag (+ 6,4%) i Møre og Romsdal (+ 6,4%), a najmniej w głębi lądu (+ 1,6%).
Najwyższą absencję chorobową ma Nordland (5,6%), a następnie Troms i Finnmark (5,2%). Oslo ma najniższą absencję chorobową (3,7%).
Źródło: NAV
Przeczytaj nasz kolejny artykuł: Telenor musi zapłacić 788 mln za nadużycie pozycji dominującej
