. 
Prawie dwie trzecie wszystkich przypadków koronawirusa, które zdiagnozowano w Norwegii w 52. tygodniu, dotyczyło wariantu omikronowego.
W sumie w 52. tygodniu w Norwegii zanotowano 6143 przypadki omikronu, pisze Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego .
– Liczby pokazują niewielki wzrost wariantu omikron w okresie świątecznym. Trudno jednak jest stwierdzić, czy liczby te odzwierciedlają rzeczywistą sytuację z ostatnich kilku dni. Testów przeprowadzono znacznie mniej niż w poprzednich tygodniach i prawdopodobnie uzyskamy dokładniejszy obraz rozwoju infekcji teraz, gdy jest już po świętach, mówi dyrektor wydziału Line Vold w FHI w komunikacie prasowym.
Masz 18 lat lub więcej? Otrzymujesz teraz możliwość szczepienia odświeżającą dawką. Wtedy ochrona przed ciężką chorobą COVID-19 trwa dłużej. Między drugą dawką a dawką odświeżającą musi upłynąć co najmniej 4,5 miesiąca.
Przeczytaj więcej o dawce orzeźwiającej na fhi.no. I pamiętaj, szczepionka jest bezpłatna.
Wariant wirusa dominował w ostatnim tygodniu roku we wszystkich okręgach Norwegii z wyjątkiem Agder. Najwyższy odsetek przypadków był w Viken (74%) iw Oslo (73,6%). Najniższy udział miał Agder z 47,9 proc.
– Widzimy, że obszary o wysokim rozprzestrzenianiu się infekcji mają również wysoki odsetek wariantu omikron.
Teraz najważniejsze jest to, by niezaszczepieni zabezpieczyli się, przyjmując pierwszą dawkę szczepionki, a wszyscy, którzy przyjęli drugą dawkę ponad 20 tygodni temu, przyjęli dawkę odświeżającą.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego spodziewa się dużej fali infekcji w nadchodzących tygodniach.
Oto przegląd Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego dotyczący udziału omikron dla województw.
Oslo – 73,6 %
Viken – 74 %
Agder – 47,9 %
Innlandet – 52 %
Møre og Romsdal – 66,7 %
Nordland – 87 %*
Rogaland – 61,4 %
Troms og Finnmark – 88,9 %*
Trøndelag – 58 %
Vestfold og Telemark – 53,4 %
Vestland – 66 %
Ukjent – 74,8 %
* Fhi podkreśla, że udział Nordland, Troms i Finnmark opiera się na niewielkich ilościach przeprowadzonych testów i należy go interpretować z ostrożnością.
Źródło: Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego
Źródło: NTB
Foto: Stian Lysberg Solum / NTB
Przeczytaj nasz kolejny artykuł: Prawo jazdy w Polsce nie dla Polonii
