W odpowiedzi na rosyjski atak na Ukrainę UE nałożyła sankcje, do których przystąpienie ogłosił rząd norweski. Sankcje, które teraz wprowadza Norwegia, są ogromne i rozległe. Sankcje mają zapobiec eksportowi technologii, towarów i usług, które mogłyby zostać wykorzystane w rosyjskich działaniach wojennych. Wpływają na finansowanie reżimu rosyjskiego. Dotykają ludzi w Rosji i Białorusi, którzy brali udział w decydowaniu, przeprowadzaniu i usprawiedliwianiu nielegalnego ataku na Ukrainę.

– Uderzyliśmy w rosyjski reżim zamrożeniem środków finansowych, wprowadzeniem zakazu wjazdu i zniesieniem niektórych ułatwień wizowych do Norwegii. Również zatrzymaniem eksportu, handlu i transakcji, które mogą albo bezpośrednio przyczynić się do machiny wojennej, albo do finansowania i wspierania działań wojennych. Wprowadzamy wraz z UE i innymi krajami sankcje, aby środki zostały podjęte zdecydowanie i skutecznie – mówi minister spraw zagranicznych.

Naruszenie środków jest karalne

Przyjęte obecnie sankcje oznaczają, że obywatele i firmy norweskie oraz inne osoby przebywające w Norwegii muszą ich przestrzegać. Podejmowane są działania skierowane do sektora finansowego, energetycznego, transportowego, kontroli eksportu i notowań wielu setek osób. Naruszenie środków jest karalne. Norweskie firmy muszą zachować ostrożność i zbadać środki, jeśli istnieją powody, by sądzić, że w grę wchodzą spółki giełdowe i osoby fizyczne. Banki norweskie muszą mieć dobre systemy wstrzymywania płatności, których próbuje się dokonać na rzecz osób i firm notowanych na giełdzie.

– Handel towarami i usługami między Norwegią a Rosją jest ograniczony. Dla niektórych norweskich firm te sankcje będą poważnym wyzwaniem. Jest to szczególnie widoczne we Wschodniej Finnmarku, gdzie obecnie opracowujemy pewne środki finansowe, aby złagodzić wyzwania stojące przed firmami i społecznościami lokalnymi. Jest to szczególnie ważne dla zapewnienia miejsc pracy i ułatwienia trwałych zmian – mówi Minister Handlu i Przemysłu Jan-Christian Vestre.

Zorganizujemy spotkania informacyjne, stworzyliśmy telefon informacyjny

Sankcje są kompleksowym rozszerzeniem sankcji wprowadzonych przez Norwegię w 2014 roku po aneksji Krymu przez Rosję, a teraz zostały włączone do norweskiego prawa. Gwarantuje to, że norweskie władze posiadają kompleksowe regulacje stanowiące podstawę do egzekwowania sankcji i ułatwiające przestrzeganie przepisów.

– Rozumiemy, że radzenie sobie z tym może być trudne i prowadzimy stały dialog ze środowiskiem biznesowym. Zorganizujemy spotkania informacyjne, stworzyliśmy telefon informacyjny, osobny adres e-mail oraz zamieszczamy informacje na regjeringen.no. Zależy nam na tym, aby norweskie firmy znalazły niezbędne informacje o tym dużym i kompleksowym pakiecie sankcji – mówi Minister Spraw Zagranicznych.

Więcej informacji można znaleźć na stronach internetowych regjeringen.no oraz w samym regulaminie. Rozporządzenie wchodzi w życie natychmiast.

– To pierwszy pakiet, który tą królewską rezolucją i decyzją ministerstwa odpowiada środkom UE wprowadzonym od 9 marca 2022 r. Wyjątkiem są działania przeciwko Russia Today i Sputnik. Odnosi się to do kwestii zasadniczych, a my poświęcamy czas na dokonanie dokładnej oceny, mówi Huitfeldt.

15 marca UE przyjęła kolejne środki, które teraz rozważamy, z myślą o szybkiej transpozycji do prawa norweskiego.

– Musimy spodziewać się kolejnych sankcji wobec Rosji i Białorusi – konkluduje Huitfeldt.

Źródło: regjeringen

Przeczytaj i dowiedz się więcej: Gospodarka norweska ma się bardzo dobrze