W drugim kwartale tego roku otwarto 1068 upadłości, co stanowi wzrost o 14 procent w porównaniu z tym samym kwartałem zeszłego roku.
Jak dowiadujemy sie ze strony Norweskiego Urzędu Statystycznego największy procentowy wzrost upadłości występuje w regionie Innlandet. Tam liczba upadłości wzrosła o 33 procent, tuż za nim znajduje się Møre og Romsdal z wzrostem o 31 procent. Największy wzrost w liczbach absolutnych miał miejsce w regionie Viken, gdzie liczba upadłości wzrosła o 61 w porównaniu z drugim kwartałem 2022 roku. Natomiast w regionach Vestland i Agder liczba upadłości spadła odpowiednio o 19 i 3 procent.
Spośród tych upadłości, 846 dotyczy przedsiębiorstw, z wyłączeniem jednoosobowych działalności gospodarczych. Oznacza to wzrost o 120 upadłości w porównaniu z tym samym okresem w poprzednim roku, co stanowi wzrost o 17 procent. 28 procent upadłości przedsiębiorstw dotyczyło branży budowlanej i konstrukcyjnej, podczas gdy 21 procent dotyczyło handlu i naprawy pojazdów samochodowych.
Pozostałe 222 upadłości obejmują jednoosobowe działalności gospodarcze oraz upadłości osobiste, co stanowi wzrost o 7 procent. 44 procent z tych upadłości dotyczyło branży budowlanej i konstrukcyjnej. Liczba upadłości w tej branży wzrosła o 20 procent w porównaniu z drugim kwartałem zeszłego roku.
W sumie otwarto 2385 upadłości w pierwszych sześciu miesiącach tego roku. To o 27 procent więcej niż w tym samym okresie w 2022 roku. Największy wzrost miał miejsce w branży kulturalnej, rozrywkowej i rekreacyjnej, gdzie liczba upadłości wzrosła o 89 procent, a następnie w branży noclegowej i gastronomicznej, która odnotowała wzrost o 67 procent.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post. Dziękujemy.
Źródło: Norweski Urząd Statystyczny
Przeczytaj również: Otwarcie głównych dróg zajmie trochę czasu
