Naszym celem jest wyeliminowanie jak największej liczby samochodów, które nie powinny poruszać się po drogach, mówi dyrektor wydziału kontroli zewnętrznej w Norweskim Zarządzie Dróg Publicznych, Kjetil Mansåker Wigdel.
Skontrolowano na drogach ponad 46 000 samochodów osobowych i dostawczych
Do końca grudnia 2023 r. Norweski Zarząd Dróg Publicznych zatrzymał do kontroli 46 655 pojazdów. U 23 405 z nich stwierdzono usterki i braki. Spośród nich 7649 zakazano ich używania, a 852 zgłoszono z powodu poważnych problemów i pominięć.
– Kiedy większość osób, które zatrzymujemy, reaguje, pokazuje to, jak ukierunkowane są nasze kontrole. Naszym celem jest wyeliminowanie jak największej liczby samochodów, które nie powinny poruszać się po drogach. Koncentrujemy się na tych, które mają błędy lub braki. Oznacza to, że ci, którzy mają wszystko w porządku, mogą jechać dalej bez zatrzymywania się, oszczędzając w ten sposób czas, mówi dyrektor wydziału kontroli zewnętrznej w Norweskim Zarządzie Dróg Publicznych, Kjetil Mansåker Wigdel.
Przeczytaj również: Czy opłaty za bompenger skłaniają do rezygnacji z jazdy samochodem?
Pamiętaj o zabezpieczeniu ładunku i sprawdzeniu świateł
Kilka lekkich pojazdów, które zostały zatrzymane podczas kontroli w 2023 r., otrzymało zarówno zakaz użytkowania, jak i mandaty.
Najczęstsze błędy to zbyt duże obciążenie samochodu lub przyczepy, niewłaściwe zabezpieczenie ładunku oraz wadliwe oświetlenie. Zużyte opony bez dopuszczalnej głębokości bieżnika to także coś, co inspektorzy często zauważają podczas kontroli.
Przeczytaj również: Firmy transportowe jako współodpowiedzialne za dobre zabezpieczenie ładunku w transporcie
– Należy pamiętać, że zarówno samochód, jak i przyczepa mają maksymalną dopuszczalną masę. Nowe samochody elektryczne są ciężkie, przez co nie mogą przewozić tak dużego ładunku. Przyczepy mają również maksymalną dopuszczalną masę. Dlatego warto sprawdzić prawo jazdy pojazdu, aby upewnić się, że rzeczywiście możesz prowadzić tę przyczepę, mówi Wigdel.
W 2023 r. skontrolowano 46 000 samochodów osobowych i dostawczych
Ważne jest, aby na czas jazdy zabezpieczyć ładunek, tak aby nie spadł. Należy również sprawdzić oświetlenie samochodu i przyczepy, szczególnie zimą, gdy na zewnątrz pada śnieg i jest ciemno. W ostatnich latach coraz powszechniejsze stało się stosowanie świateł LED w samochodach i przyczepach, co może powodować wyzwania.
– Ponieważ lampy LED nie emitują ciepła, osadzający się na nich śnieg również się nie topi. Mogą wtedy wystąpić niebezpieczne sytuacje w ruchu drogowym, ponieważ nadjeżdżający kierowcy mogą mieć problemy z dostrzeżeniem samochodu. Jeśli zamierzasz pokonywać dłuższe dystanse, warto po drodze zrobić kilka przerw, aby światła zarówno samochodu, jak i przyczepy były widoczne dla innych użytkowników drogi – podsumowuje Wigdel.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: Norweski Zarząd Dróg Publicznych, Zdjęcie: Wojtek Sobieski
Przeczytaj również: Nowe przepisy wzmacniają ochronę konsumentów
