Samochodów marki Tesla pojawia się na drogach coraz więcej. Wraz z tym gromadzi się więcej skarg i reklamacji – informuje Forbrukerrådet (rada konsumentów).
Ogólny obraz takiej sytuacji opiera się na skargach zgłoszonych do Urzędu Ochrony Konsumentów w 2023 roku oraz rosnącej liczbie samochodów w Norwegii. Skargi dotyczą zarówno sprzedaży nowych, jak i używanych samochodów, zarówno sprzedaży prywatnej, jak i zakupów konsumenckich. Ten przegląd pokazuje, ile skarg dotyczy każdej marki, w stosunku do liczby samochodów osobowych, które spotkamy na drogach.
Przeczytaj również: 13-procentowy wzrost liczby osób korzystających z pomocy społecznej
– Odsetek skarg jest wysoki, i wyraźnie wielu konsumentów ma trudności z Teslą. Trzy marki, które znajdują się na szczycie listy skarg, wszystkie odnotowały wzrost liczby samochodów – co może wskazywać na to, że nowsze modele samochodów mają pewne niedoskonałości – mówi starszy doradca Thomas Iversen z Rady Konsumentów.
Trzy marki na szczycie skarg
Na szczycie statystyk skarg znajdują się Tesla, Audi i BMW. Na drugim końcu znajduje się Toyota – która wyróżnia się bardzo niskim wskaźnikiem sporów pomimo dużej liczby samochodów na drogach oraz wysokim średnim wiekiem floty samochodowej.
Już nie ma “sprzedawany tak jak jest”
Od stycznia 2024 roku weszły w życie zmiany w prawie konsumenckim. Thomas Iversen ma nadzieję, że te zmiany przyczynią się do spadku liczby skarg w nadchodzących latach.
– Handlowcy już nie mogą sprzedawać samochodów z zastrzeżeniem “sprzedawany tak jak jest” i podobnych. To zastrzeżenie zwiększało ryzyko dla konsumentów, że otrzymają samochód z ukrytymi wadami i brakami. Mamy nadzieję, że zmiana przepisów prawnych uczyni zakup używanego samochodu bezpieczniejszym w przyszłości – mówi Iversen.
Oprócz tego, że już nie można sprzedawać samochodu “sprzedawany tak jak jest”, nowe przepisy rozszerzyły odwrotny ciężar dowodu z 6 miesięcy na 2 lata.
– Oznacza to, że wady i braki występujące w pierwszych 2 latach są przypisywane sprzedawcy. Jeśli sprzedawca nie chce ponosić kosztów naprawy, to on musi udowodnić, że to nie on odpowiada za wadę. To znacznie poprawia pozycję konsumenta na rynku samochodowym – dodaje Iversen.
Pamiętaj o raporcie stanu technicznego
Jeśli rozważasz zakup nowego samochodu używanego, czy to Tesli, czy Toyoty, Rada Konsumentów ma dla Ciebie kilka dobrych rad.
– Dokładnie przeczytaj ogłoszenie. Jeśli przeoczysz coś w ogłoszeniu, nie będziesz mógł później się na to skarżyć. Sprawdź, czy samochód jest importowany, czy serwisy były wykonywane zgodnie z zaleceniami producenta i kiedy ostatnio miał badanie techniczne (EU-kontroll). Jeśli masz pytania dotyczące ogłoszenia, wyślij wiadomość do sprzedawcy i zapytaj, co to oznacza – radzi Iversen.
Ponadto, Rada Konsumentów zdecydowanie zaleca, abyś poprosił o raport stanu technicznego samochodu i sporządził umowę.
– Rada Konsumentów zaleca korzystanie z raportów stanu technicznego od NAF, Viking lub autoryzowanego warsztatu samochodowego. Bez względu na to, jak dobre są relacje między kupującym a sprzedawcą, ważne jest również sporządzenie pisemnej umowy. Wszystkie ustalenia ustne muszą być zawarte w umowie. Dzięki temu unikniesz sytuacji, w której jest twierdzenie przeciwko twierdzeniu – dodaje Iversen. Dla samochodów elektrycznych warto także rozważyć test stanu baterii.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: Forbrukerrådet, Zdjęcie: pixabay
Przeczytaj również: Norweska Konfederacja Związków Zawodowych uważa politykę stóp procentowych Norges Banku za błędną