We wtorek rano minister zdrowia Bent Høie oświadczył, że Norwegia zamierza zaszczepić na COVID-19 75 procent populacji z grupy ryzyka i 50 procent pozostałej części dorosłej populacji. Może się to zdarzyć w 2021 roku.
Oznacza to, że zasadniczo zaszczepione zostaną dwie trzecie dorosłej populacji w Norwegii. Odpowiada to szacunkom, na których oparły się kraje UE – powiedział Høie.
Oświadczenie to miało związek z seminarium.
Podczas seminarium ogłoszono, że UE zawarła umowy z kilkoma twórcami szczepionek, którzy mają nadzieję na zatwierdzenie ich szczepionek i rozpoczęcie dostarczania dawek w 2020 r. Radny minister Bjørn-Inge Larsen został zapytany przez VG, czy można zaszczepić dwie trzecie populacji Norwegii w 2021 roku.
– Wiara w to nie jest całkowicie nierealistyczna. Jeśli najbardziej optymistyczne szacunki wszystkich tych firm są poprawne, to myślę, że są prawidłowe – odpowiedział Larsen.
We wtorek rząd zwołał prasę na seminarium poświęcone pracom nad szczepionkami związanymi z opracowaniem szczepionki COVID-19. Tam minister zdrowia Bent Høie i minister rozwoju Dag-Inge Ulstein chcieli szczegółowo wyjaśnić kwestie związane ze szczepieniami.
Na seminarium obecni byli także Radni Ministerialni Bjørn-Inge Larsen, CEO John-Arne Røttingen w Radzie ds. Badań Naukowych oraz Geir Bukholm – Dyrektor Obszaru w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego.
i co dalej?. Szczepić się czy nie?
[poll id=”8″]
Myślę że odpowiedzi na to pytanie każdy udzieli sobie sam. Jest wiele teorii dotyczących szczepionek. Jedne mówią o nanokomputerach wszczepianych inne że to ma przesiać populacje świata, jednak pewności nie ma. Fakt jest taki ze raczej nie unikniemy szczepień. Myślę że to raczej rozsądek nam nakaże co mamy z tym zrobić. Postaram się Tobie drogi czytelniku przedstawić już wkrótce podejście do szczepień z punktu widzenia twórcy takich szczepionek.
