Istnieje kilka powodów, dla których energia elektryczna jest obecnie niezwykle droga w południowych częściach kraju. Po pierwsze, na europejskich rynkach energii od dawna panuje niezwykła sytuacja, która się nasiliła po ataku militarnym Rosji na Ukrainę. Od jesieni 2021 r. Europa znalazła się również w sytuacji rekordowo wysokich cen węgla, gazu i kwot CO2. A ponieważ Norwegia jest częścią europejskiego rynku energii, wpływa na nas sytuacja w Europie.

Dodatkowo norweskie dostawy energii są uzależnione od pogody, a my jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że ceny energii zmieniają się wraz z warunkami pogodowymi. Sucha jesień ubiegłego roku przyczyniła się do wzrostu cen energii elektrycznej w niektórych częściach kraju. Jednocześnie dopływ do zbiorników był mniejszy niż normalnie, co przyczyniło się do niskiego napełnienia zbiorników, szczególnie w południowej części Norwegii. Przyczynia się to również do wzrostu ceny energii elektrycznej. W środkowej i północnej Norwegii sytuacja zasilania jest uważana za normalną.

Co robi rząd, aby pomóc osobom borykającym się z cenami energii elektrycznej?

Norweskie gospodarstwa domowe mogą być pewne, że rząd wprowadzi środki w celu obniżenia kosztów, jeśli utrzymają się wysokie ceny energii elektrycznej. Już w grudniu rząd wprowadził tymczasowy program wsparcia dla gospodarstw domowych za energię elektryczną. Państwo pokrywa część kosztów, gdy średnia cena energii elektrycznej przekracza 70 øre za kilowatogodzinę. Poziom rekompensat został po raz pierwszy podwyższony z 55 do 80 procent od stycznia 2022 włącznie. Zostanie on następnie podniesiony do 90 procent w październiku, listopadzie i grudniu 2022 roku. Program dopłat do energii elektrycznej został przedłużony do marca 2023 roku, a jego szacunkowy koszt wynosi około 23 miliardów NOK. Podobny schemat stworzono również dla organizacji wolontariackich i rolnictwa. Oprócz tego rząd podniósł dodatek mieszkaniowy.

Dlaczego rząd nie wprowadza maksymalnej ceny energii elektrycznej?

Rząd rozważa szereg proponowanych środków, takich jak maksymalna cena energii elektrycznej. Jednocześnie rząd zdaje sobie sprawę, że taka propozycja wiąże się z wieloma wadami.

Cena maksymalna może na przykład przyczynić się do obniżenia wartości oszczędzania wody w zbiornikach wodnych elektrowni. To z kolei może osłabić bezpieczeństwo dostaw i zwiększyć prawdopodobieństwo okresów racjonowania mocy.

Potrzebujemy długoterminowych, trwałych rozwiązań dla rynku energii elektrycznej, a rząd chce ułatwić lepszą ofertę umów o stałej cenie, które mogą zapewnić przewidywalność finansową potrzebującym, podobnie jak umowy o stałym oprocentowaniu kredytów. Będzie to ważne zarówno dla gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorstw.

Czy wysokie ceny są spowodowane nowymi zagranicznymi kablami?

Nowe kable zagraniczne dają nam większe bezpieczeństwo energetyczne, ale też oznaczają, że jesteśmy bardziej połączeni z rynkiem w Europie. Zwiększona zdolność przesyłowa sprawia, że ​​na norweskie ceny energii silniej wpływają warunki na europejskim rynku energii. W szczególności sytuacja w 2021 i 2022 roku spowodowała wzrost cen energii w południowej Norwegii, gdzie znajdują się kable przesyłowe do krajów europejskich.

Przeczytaj również: Historia norweskiej ropy w 5 minut

Rząd przeprowadza obecnie gruntowny przegląd sytuacji energetycznej w ciągu ostatniego roku. Przyglądamy się tam m.in. jak eksport energii z Norwegii wpływa na bezpieczeństwo dostaw i ceny energii elektrycznej oraz jakie są działania mające na celu uniknięcie powtórzenia się podobnych sytuacji. Jednocześnie rząd zapowiedział, że w tym okresie nie będziemy budować nowych kabli za granicą.

Zarówno Europa, jak i Norwegia mają duże plany rozwoju nieuregulowanej energetyki odnawialnej w nadchodzących latach.

Dlaczego nadal eksportujemy energię elektryczną za granicę, skoro w południowej Norwegii mamy jej tak mało?

Zarówno minister ropy i energii, jak i dyrektor NVE jasno zakomunikowali producentom energii oczekiwanie, żeby oszczędzali wodę, abyśmy mieli wystarczająco energii na zimę. Jednak nie całą energię można oszczędzić w zbiornikach wodnych na zimę. Na przykład w Norwegii mamy wiele elektrowni rzecznych, które muszą produkować, gdy w cieku jest dużo wody, na przykład z opadów lub z roztopów, które zdarzają się latem. Obecnie ma miejsce produkcja i eksport energii w dużej mierze z elektrowni, które nie mogą magazynować wody na później. Gdy zużycie energii np. latem w niektórych miejscach jest niskie, nadmiar energii trzeba wysłać w inne rejony w kraju lub za granicę.

Czy możemy przestać sprzedawać energię elektryczną do Europy?

Obecnie rząd stale ocenia potrzebę podjęcia środków w okresie poprzedzającym zimę. W Norwegii jesteśmy zwykle samowystarczalni pod względem zasilania, ale ten dostęp różni się w zależności od opadów i temperatur. Również w Norwegii jesteśmy zależni od możliwości importowania energii z sąsiednich krajów. Następuje to wtedy jest mało wody w zbiornikach lub w okresach roku, kiedy zużycie jest bardzo wysokie. Dlatego ważne jest utrzymanie współpracy energetycznej z innymi krajami.

W ostatnich tygodniach mieliśmy eksport, podczas gdy w pierwszej połowie maja sytuacja była odwrotna. Potem więcej importowaliśmy niż eksportowaliśmy. Dlatego warto zabezpieczyć nasze uzależnione od pogody dostawy energii możliwością dostępu do energii z innych krajów. Norwegia od lat 60. dysponuje zdolnościami wymiany z zagranicą.

Czy może być racjonowanie energii elektrycznej w południowej Norwegii na zimę?

W południowej Norwegii prawdopodobieństwo racjonowania energii tej zimy uważa się za niewielkie. Niemniej jednak ważne jest, aby bezpieczeństwo dostaw było traktowane poważnie, dlatego władze energetyczne i Statnett uważnie śledzą rozwój sytuacji. Norweska Dyrekcja Zasobów Wodnych i Energii (NVE) zwróciła się do Statnett o zbadanie środków stosowanych w sytuacjach wysokiego napięcia i dokonanie przeglądu planów awaryjnych.

Ponadto Minister Ropy i Energii zwrócił się do NVE o stworzenie systemu raportowania dla dużych producentów energii wodnej w południowej Norwegii. Planuje się, że producenci będą musieli co tydzień raportować, w jaki sposób korzystają ze zbiorników wodnych. Potrzebujemy lepszego przeglądu produkcji regulowanej mocy, aby można było stale oceniać, czy potrzebne są dalsze środki zapewniające bezpieczeństwo dostaw w południowej Norwegii nadchodzącej zimy i wiosny.

Nie możemy zmniejszyć ryzyka racjonowania do zera, ale te środki pomogą nam zapewnić jak najlepsze przygotowanie na zimę. W środkowej i północnej Norwegii sytuacja zasilania jest uważana za normalną.

Czy sytuacja zasilania znów stanie się „normalna”?

Rząd obawia się, że dostęp do dużej ilości energii odnawialnej powinien być w przyszłości korzystny dla ludzi i przemysłu w Norwegii. W obecnej sytuacji ważne jest, abyśmy mieli zarówno krótką, jak i długą perspektywę w polityce energetycznej. Robimy, co możemy tu i teraz, aby zapewnić bezpieczeństwo dostaw i pomóc gospodarstwom domowym uzyskać pomoc w radzeniu sobie z niezwykle wysokimi cenami energii elektrycznej. Jednocześnie dokładnie analizujemy sytuację w zakresie zasilania w ciągu ostatniego roku. Przyglądamy się tam m.in. jak eksport energii z Norwegii wpływa na bezpieczeństwo dostaw i ceny energii elektrycznej. Pracujemy nad działaniami mającymi na celu uniknięcie powtórzenia się podobnych trudnych sytuacji. Zastanawiamy się również nad bardziej trwałymi środkami zmniejszającymi podatność na wysokie ceny energii elektrycznej.

W Norwegii zużywamy coraz więcej energii elektrycznej. Musimy rozwijać zasilanie w taki sposób, aby zapewnić gospodarstwom domowym i przemysłowi bezpieczeństwo dostępu do niezbędnej energii także w dłuższej perspektywie. Wtedy też będziemy musieli budować więcej mocy i dodaliśmy między innymi serię dla dużego rozwoju morskiej energetyki wiatrowej.

To zapewne nie wszystkie pytania i odpowiedzi dotyczące sytuacji energetycznej na które moglibyśmy otrzymać odpowiedzi. Najważniejsze z nich w dalszym ciągu pozostaje bez odpowiedzi, a brzmi ono : Kiedy będzie taniej?

Źródło: regjeringen

Przeczytaj i dowiedz się więcej: Inflacja i wyższe stopy procentowe spowolnią wzrost norweskiej gospodarki