Weijing W., piastujący stanowisko dyrektora Huawei w Polsce, został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa. Mężczyzna miał dopuszczać się szpiegostwa na rzecz Chin. ABW aresztowało “Stanisława” we czwartek wieczorem.
Huawei jako “narzędzie do szpiegostwa”
Wielka korporacja, założona w 1987 roku w Chinach, już nie raz była podejrzewana o bycie “narzędziem do szpiegostwa”. USA od lat przestrzega o tym inne państwa i czynnie bierze udział w blokowaniu urządzeń firmy we wszystkich przetargach. Ameryka nie pozostała w końcu sama na polu bitwy, bo do wspierających ją państw dołączyła Nowa Zelandia, Japonia, Australia, Francja i Wielka Brytania. To z tego też powodu aresztowanie dyrektora Huawei w Polsce, Weijing W. obiegło cały świat.
[wc_button type = "primary" url = "[wc_button type =" primary "url =" [wc_button type = "primary" url = "https://web.facebook.com/radionorwegia/" title = "Подобається нам у Facebook "на!" target = "blank" url_rel = "" icon_left = "facebook-f" icon_right = "" position = "center" class = ""] Поставте нам лайк у Facebook! [/ wc_button]
Заарештований за підозрою у шпигунстві
Dyrektor Huawei w Polsce, posługujący się na terenie Polski imieniem “Stanisław”, Weijing W., został aresztowany w czwartek. ABW przeprowadziło aresztowanie wieczorową porą. Zarzuty jakie zostały przedstawione “Stanisławowi” to szpiegostwo na rzecz Chin i współpraca z chińskim wywiadem. To nie było jedyne takie aresztowanie tego dnia. Funkcjonariusze w tym samym czasie zatrzymali Polaka, Piotra D., któremu też postawiono zarzuty szpiegostwa i współpracy z chińskim wywiadem. Piotr D. to pracownik Orange i Urzędu Komunikacji Elektronicznej, a także były oficer ABW. Обом чоловікам загрожує до 10 років позбавлення волі.
Читайте також: Лорі Софтлі- вчителька займається сексом з 17-річними учнями
“Ten incydent nadwyrężył wizerunek firmy”
Само собою зрозуміло, що вчорашній інцидент серйозно пошкодив імідж Huwaei як найбільшого у світі виробника телекомунікаційного обладнання. Заява китайської правління з цього приводу така:
“Spółka Huawei podjęła decyzję o rozwiązaniu umowy o pracę z panem Wang Weijing, który został aresztowany pod zarzutem łamania polskiego prawa. Zarzucane mu czyny nie mają związku z naszą firmą. Podjęliśmy te decyzję zgodnie z zapisami umowy o pracę, ponieważ incydent nadwyrężył wizerunek firmy. Spółka Huawei przestrzega wszystkich obowiązujących praw i przepisów w krajach, w których prowadzi działalność oraz wymaga od każdego pracownika stosowania się do przepisów prawnych oraz zasad obowiązujących w kraju, w którym pracuje”