Pisaliśmy ostatnio, że epidemia grupy trwa. W całym kraju liczba chorych ciągle wzrasta. Norweski Instytut Zdrowia Publicznego przestrzega przed najgorszym. Szczyt tegorocznej grypy nadejdzie w lutym!
Epidemia grypy ciągle trwa, a według zapowiedzi Norweskiego Instytutu Zdrowia Publicznego, będzie jeszcze gorzej. . Ilość osób, które zostaną dotknięte tegoroczną grypą typu A, nie jest możliwe do przewidzenia. Okres Świąt Bożego Narodzenia i ilość wizyt lekarskich, spowodowanych zachorowaniem na grypę, była bardzo duża. To budzi duży niepokój wśród lekarzy.
[wc_button type=”primary” url=”[wc_button type=”primary” url=”[wc_button type=”primary” url=”https://web.facebook.com/radionorwegia/” title=”Polub nas na Facebook’u!” target=”blank” url_rel=”” icon_left=”facebook-f” icon_right=”” position=”center” class=””]Polub nas na Facebook’u![/wc_button]
Kto powinien na siebie uważać?
Tegoroczny wirus typu A (H1N1), szczególnie zagraża dzieciom poniżej 5 roku życia. To one według lekarzy są najbardziej bezbronne. Duże ryzyko ponosi mianowicie każdy kto chodzi do szkoły i pracuje. Bardziej odporni na tego typu wirusa, z różnych powodów, są osoby starsze, którym z kolei mocniej zagraża wirus typu A (H3N2).
Czytaj także: Epidemia grypy. Nigdy nie było tak źle
Duża liczba szczepień
Mimo, że szczyt grypy nadejdzie w lutym, to już wielu Norwegów jest uodpornionych na panującego wirusa. Do tej pory już prawie pół miliona Norwegów zostało zaszczepionych. Prawie 300 tysięcy z nich to osoby mające powyżej 65 roku życia. Te wyniki oznaczają tylko jedno, zasięg wśród najstarszych osób, które poddają się szczepionkom rośnie. Obecnie wynosi już 35%.
Czytaj także: Podatki w Norwegii 2019 – co się zmieni?
Jak radzić sobie z grypą, gdy już przyjdzie?
Najlepszym rozwiązaniem jest nie dopuścić do zachorowania, ale co jeżeli już do tego doszło? W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest nawadnianie organizmu, duża dawka odpoczynku, przyjmowanie odpowiednich lekarstw, które uśmierzą towarzyszący nam ból mięśni, głowy i stawów, a także zbiją często towarzyszącą nam gorączkę. Okres trwania grypy to najczęściej 7-10 dni. Nie należy bagatelizować jej objawów, bo nieleczona może doprowadzić do wielu powikłań. Jeżeli samodzielna walka z grypą nie przynosi nam efektów, powinniśmy się niezwłocznie udać na wizytę do lekarza specjalisty. Pamiętajmy również o zbilansowanej diecie, która powinna dostarczać naszemu organizmowi niezbędną dawkę witamin i energii.