Lublin – miasto cebularza i pięknej Starówki

Lublin – miasto cebularza i pieknej Starówki. Lublin to miasto fascynujące, pełne kontrastów, z niesamowitą atmosferą. Choć jest jednym z najstarszych miast w Polsce i niedawno świętowało swoje 700-lecie, zaskakuje swoją otwartością i tym, jak potrafi łączyć stare z nowym. Na rozległej, zielonej przestrzeni kryje się wiele niespodzianek. Odkrywaj je jedna po drugiej i przekonaj się, że Lublin.. da się lubić.

Lublin – miasto cebularza i niezwykłej architektury

W samym centrum mieści się nietypowa i zaskakująca wyglądem budowla – Zamek Królewski z okrągłą basztą, tzw. Donżonem, który kiedyś pełnił funkcję obronno-mieszkalną. Znajdziesz w nim m.in. kaplicę Trójcy Świętej ze wspaniałymi freskami, Muzeum Lubelskie i galerię sztuki z “Unią Lubelską” Matejki. Z Zamku już tylko rzut beretem do Rynku – wiedzie do niego okazała Brama Grodzka, jedna z dwóch ocalałych bram w murach obronnych. Mijane po drodze ruiny to pozostałości fundamentów kościoła św. Michała, świetnie zagospodarowane na miejsce przeróżnych występów, spotkań i wydarzeń kulturalnych.

Co warto zobaczyć w Lublinie?

Zakochaj się w pięknych kamienicach

W starej części miasta wzrok przyciągają zabytkowe kamienice, zarówno te odrestaurowane, jak i te starsze, w których oknach umieszczono małe dzieła sztuki, nierzadko składające się na większą, intrygującą całość. W samym centrum niewielkiego, kameralnego rynku stoi zabytkowy ratusz, a pod nim – podziemia, które można, a nawet warto zwiedzić z profesjonalnym przewodnikiem, który opowie m.in. o pożarze, który strawił przed laty sporą część miasta. 

Lublin – miasto cebularza…zobacz panoramę Lublina i okolic

Dla tych, którzy lubią widzieć więcej i szerzej, must have będzie Wieża Trynitarska, która po pokonaniu 200 stopni nagradza wspaniałą panoramą całego miasta. Tuż przy wieży stoi największy kościół w mieście – Archikatedra św. Jana Chrzciciela. Po zejściu z wieży warto przekroczyć Bramę Krakowską i zajrzeć na Krakowskie Przedmieście, nazwane tak ze względu na przebiegającą tu niegdyś drogę z Lublina do Krakowa właśnie. Przy odrobinie szczęścia można natknąć się tu na stoiska Jarmarku Jagiellońskiego lub Festiwalu Smaków. 

Lublin – gdzie warto iść?

Gdzie jeszcze na spacer?

Z Krakowskiego Przedmieścia o krok już do Placu Litewskiego i fontann, które wieczorem czarują feerią barw. Można wtedy przysiąść na chwilę i skosztować lokalnego przysmaku – puszystego cebularza, któremu poświęcono nawet specjalne muzeum. Żądni duchowych przeżyć mogą także ruszyć trasą śladem lubelskiej sztuki ulicznej – kolorowe murale skłaniają do refleksji niemal na każdym kroku. 

Lublin z historią w tle…

A jeśli już przy refleksji jesteśmy, warto pomyśleć choć przez chwilę o historii lubelskich Żydów, którzy przed II Wojną Światową stanowili niemal jedną trzecią ludności miasta. Pozostały po nich napisy na murach, wspomnienia, kostki w chodniku, a także linia, która pokazuje, gdzie znajdowało się lubelskie getto. Ich pamięć warto uczcić także w podlubelskim Majdanku.

Zasmakuj regionalnego piwa…

Łatwo o chwilę zapomnienia w jednej z uroczych knajpek, które śmiało przejmują coraz to więcej publicznej przestrzeni, chodników i podwórek. Warto zajrzeć do Czarciej Łapy czy Perłowej, gdzie leje się lokalne piwo Perła, a goście siedzą przy okrągłym barze mając nad sobą wielkie lustro. Można tu poczuć oddech historii, a zarazem powiew przyszłości… w której z już pewnie planujecie kolejną wizytę w Lublinie. Może będzie to słynny w całej Polsce Festiwal Sztukmistrzów?