– Z radością potwierdzam, że norweskie władze są w trakcie odzyskiwania osieroconego dziecka, które przebywało w obozie w Syrii. Dziecko miało norweskiego ojca. Relacja ojciec-dziecko została ustalona na podstawie DNA i dlatego dziecko jest uważane za obywatela Norwegii, mówi minister spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt.
– Dziecko jest w wieku szkolnym i jest w drodze do Norwegii. Władze norweskie dowiedziały się o sprawie wiosną tego roku i od tego czasu prace nad tą sprawą mają wysoki priorytet.
– Poza tym nie będziemy udzielać dalszych informacji o dziecku ani o podróży do Norwegii. Powodem tego jest to, że nie chcemy przyczyniać się do identyfikacji dziecka. Proszę wszystkich o uszanowanie, aby dziecko było chronione i aby nie było identyfikowane. Jest ważne aby mogło przyjechać do Norwegii w jak największym spokoju wokół siebie. Daje najlepszą podstawę do kształtowania własnego życia tutaj. mówi minister spraw zagranicznych.
W Norwegii dziecko otrzyma opiekę, której potrzebuje, a także pomoc, która może być konieczna ze strony opieki społecznej i innych władz.
Relacja ojciec-dziecko została ustalona na podstawie DNA
– Chciałabym podziękować dobrym lokalnym partnerom w Syrii i Iraku. Prace nad tą sprawą prowadzi Ministerstwo Spraw Zagranicznych, za współpracę dziękuję obronie, a zwłaszcza wywiadowi. Wiele władz publicznych wnosi w tą sprawę swój wkład. My w Ministerstwie Spraw Zagranicznych jesteśmy wdzięczni za dobrą współpracę – mówi minister spraw zagranicznych Huitfeldt.
Źródło: regjeringen
Przeczytaj nasz kolejny artykuł: Uroczyste obchody Narodowego Święta Niepodległości w Polskiej Społecznej Szkole Sobotniej we Fredrikstad