Okres przedświąteczny zbliża się wielkimi krokami, a wiele osób ozdabia swoje domy lampkami bożonarodzeniowymi. Według NBBL można narzekać, jeśli bożonarodzeniowe lampki sąsiada nam przeszkadzają.
– Nie ma przepisów, które konkretnie dotyczą lampek bożonarodzeniowych, ale ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych, mają ogólne zasady, które mówią, że nie należy korzystać z domu w sposób, który jest nadmiernie niewygodny dla sąsiada, mówi prawnik Line CB Bjerkek w Norske Boligbyggelag (NBBL) w komunikacie prasowym.
Wiele osób lubi wieszać świąteczne lampki na balkonie lub wzdłuż ściany domu. Jeśli świąteczne lampki sąsiada są zbyt denerwujące, Bjerkek radzi ludziom, aby najpierw zajęli się problemem z danym sąsiadem.
– Najpierw wypróbuj przyjacielskie metody które spowodują wyłączenie świateł o ustalonej porze wieczoru, która dla większości osób powinna być regularną porą snu. Jeśli to nie wyjdzie, to musisz się skontaktować z zarządem osiedla i złożyć skargę – mówi.
Zarząd może wtedy ewentualnie nakazać mieszkańcowi wyłączenie światła o określonej godzinie wieczorem.
W przypadku prywatnych domów jednorodzinnych trudniej jest o skargę w sprawie oświetlenia świątecznego sąsiada. Przede wszystkim ze względu na większą odległość między domami.
– Przy dużej przestrzeni między domami dużo czasu trzeba, by było to odbierane jako uzasadniona uciążliwość dla sąsiada – mówi Bjerkek.
Źródło: NTB
Przeczytaj nasz kolejny artykuł: Prawnicy żądają więcej pieniędzy za darmową pomoc
