– Musimy cofnąć się do 2016 r., aby znaleźć niższy poziom optymizmu, a w ciągu ostatnich 20 lat tylko trzy razy był on tak niski jak obecnie, mówi dyrektor ds. zatrudnienia i opieki społecznej Hans Christian Holte.
Mniej firm spodziewa się w tym roku potrzeby zatrudnienia większej liczby pracowników, wynika z ankiety biznesowej NAV 2024 . Netto jedynie 1 na 10 firm spodziewa się wzrostu zatrudnienia. Wcześniej optymizm był niższy zaledwie trzykrotnie, po spadku cen ropy w latach 2014-2016, po kryzysie finansowym w latach 2008-2009 i po recesji w latach 2002-2003.
Mniej optymizmu – utrzymujący się niedobór rąk do pracy
W tym samym czasie, gdy norweskie przedsiębiorstwa zgłaszają nieco gorsze perspektywy i mniejsze niedobory siły roboczej, bezrobocie jest nadal w Norwegii historycznie niskie.
– Podsumowując, nadal istnieją ogromne możliwości przyciągnięcia do życia zawodowego większej liczby osób z zewnątrz, mówi Holte.
Mniejsze niedobory siły roboczej
Firmy podają, że na rynku pracy brakuje 43 600 osób. To o 9250 mniej niż w roku ubiegłym i znacznie mniej niż w rekordowym roku 2022. Deficyt szacowano wówczas na 70 tys. osób. Niedobory powróciły obecnie na ten sam poziom, co w latach 2018 i 2021.
– W ciągu dwóch lat ogólnie niedobory zostały znacznie zmniejszone, ale istnieją duże różnice branżowe i zawodowe. W obszarze zdrowia i opieki niedobory są znaczne, a firmy zgłaszają duży niedobór pielęgniarek, pracowników służby zdrowia i specjalistów medycznych, mówi Holte.
Dołącz do Watahy – włącz Radio Wataha
Największe braki w sektorze zdrowia
W opiece zdrowotnej i społecznej, w której pracuje 1 na 5 osób, brakuje 13 800 osób. To o 800 mniej niż w roku ubiegłym.
Pielęgniarki znajdują się na szczycie listy zawodów, w których występuje największy niedobór siły roboczej, a za nimi plasują się pracownicy służby zdrowia i inne grupy pracowników służby zdrowia. Specjaliści medyczni znajdują się na szóstym miejscu w pierwszej dziesiątce zawodów, których najbardziej brakuje.
Na budowach brakuje im 5500 osób. To o 2100 mniej niż w roku ubiegłym, a w porównaniu z 2022 rokiem niedobór jest o ponad połowę mniejszy.
– Choć w budownictwie znacznie zmniejszono niedobory, nadal istnieje duży niedobór wykwalifikowanych pracowników. Elektrycy, stolarze i cieśle znajdują się w pierwszej dziesiątce zawodów, w których występuje największy niedobór pracowników, twierdzi Holte.
Przeczytaj również: Samodzielne wyrejestrowanie i ponowna rejestracja swojego pojazdu – To jest łatwe
Mniej firm ma problemy z rekrutacją
Prawie co czwarta firma (23 proc.) twierdzi, że ma problemy z rekrutacją. To o 3 punkty procentowe mniej niż przed rokiem.
Dla 14 proc. problemy były na tyle duże, że nie mogli zatrudnić potrzebnej siły roboczej, natomiast 9 proc. stwierdziło, że zdecydowało się zatrudnić osobę o innych lub niższych kwalifikacjach.
– To wspaniale, że pracodawcy, gdy mają trudności z rekrutacją, decydują się na trochę niekonwencjonalne podejście. Miejsce pracy jest bardzo ważnym obszarem uczenia się i rozwoju umiejętności, a wiele osób przebywających poza nim może nadawać się do tej pracy, jeśli otrzymają trochę więcej, mówi Holte.
2 na 10 firm twierdzi, że problemy z rekrutacją wynikają ze zbyt małej liczby wykwalifikowanych kandydatów. Największe problemy z rekrutacją stwierdzamy w służbie zdrowia i pomocy społecznej, gdzie 40 procent miało problemy ze znalezieniem osób posiadających odpowiednie umiejętności.
Problemy z rekrutacją są duże także w firmach zajmujących się produkcją maszyn i urządzeń, zakwaterowaniem i gastronomią oraz nauczaniem.
Nowe możliwości dla większej liczby osób
W nadchodzących latach zapotrzebowanie na wykwalifikowaną siłę roboczą będzie nadal rosło. Pokazuje to między innymi globalna analiza NAV . Holte uważa, że absolutnie konieczne jest otwarcie drzwi większej liczbie osób przebywających na zewnątrz i zapobieganie wypychaniu ludzi z życia zawodowego. Chce zacieśnienia współpracy z kilkoma firmami.
– Jeśli przedsiębiorstwom zależy na pozyskaniu przyszłej siły roboczej, zarówno sektor edukacji, NAV, jak i pracodawcy muszą współpracować, aby znaleźć dobre rozwiązania, mówi Holte.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: NAV, Zdjęcie: pixabay
Przeczytaj również: Wsparcie na wymianę starych okien od gminy Stavanger