Minister Zdrowia i Opieki Ingvild Kjerkol pozwala osobom, które w ciągu ostatnich trzech miesięcy przyjęły trzy dawki szczepionki lub dwie dawki i przeszły infekcję koronawirusa, uniknąć wykonania potwierdzającego testu PCR. Oznacza to, że w przypadku pozytywnego wyniku autotestu osoby te nie muszą chodzić do stacji testowej, ale jest pożądane, aby korzystały z rozwiązań rejestracji autotestów. Powodem zmian jest to, że gwałtownie rosnąca infekcja zagraża zdolnościom testowym gmin.
– Poprosiliśmy Norweską Dyrekcję Zdrowia i Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego o ocenę systemu testowego w dniu 20 stycznia, z terminem na dziś 21 stycznia. Na podstawie odpowiedzi jasno widać, że możemy teraz otworzyć się na tych, którzy otrzymali trzy dawki szczepionki lub otrzymali dwie dawki i przeszli infekcję w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Te osoby nie muszą wykonywać potwierdzającego testu pcr. Na podstawie odpowiedzi agencji, zleciłem Norweskiej Dyrekcji Zdrowia i Narodowemu Instytutowi Zdrowia Publicznego, aby wkrótce nawiązały dialog z gminami i zaktualizowały zalecenia dotyczące tego, komu należy zaproponować potwierdzające testy PCR, mówi Minister Zdrowia i Opieki Zdrowotnej Ingvild Kjerkol.
Prawie 2,5 mln osób przyjęło już trzecią dawkę. Ponadto są tacy, którzy otrzymali dwie dawki i przeszli infekcję w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Stanowi to dużą część ludności, a zmiana odciąży gminy. W przypadku tej grupy zmiana nie wpłynie na status certyfikatu koronowego, ponieważ już jest uważana za grupę w pełni zaszczepioną.
Samodzielna rejestracja jest ważna
Wszystkich, którzy pozytywnie przejdą autotesty, zachęcamy do zarejestrowania się w swoich gminach. Ta samodzielna rejestracja jest ważna, aby organy służby zdrowia mogły nadal monitorować sytuację infekcji. Dotychczas takie rozwiązanie posiada 132 gminy, które obejmują łącznie 4 mln mieszkańców. W niedługim czasie KS zaoferuje podobne rozwiązanie dla tych gmin, które go nie mają. Dzieki temu Norweska Dyrekcja Zdrowia otrzyma możliwość śledzenia sytuacji.