Skąd Norwegia ma energię elektryczną? Jaka część prądu używanego w Norwegii jest wytwarzana gdzie indziej? I nowy rekord importu energii elektrycznej.
- Szukasz profesjonalnej obsługi księgowej?
- Telefon: 0047 93982173
- Obsługa w języku Polskim
- Rabaty dla nowych klientów
- Topnor www.topnor.no
Z obliczeń wynika, że energia elektryczna używana w Norwegii pochodzi głównie z odnawialnych źródeł energii. Oznacza to, że emisje gazów cieplarnianych związane ze zużyciem energii elektrycznej są niewielkie. Jednocześnie Norwegia jest ściśle powiązana z europejskim systemem elektroenergetycznym, dzięki czemu część energii elektrycznej zużywanej w tym kraju może być wytwarzana gdzie indziej i przy użyciu innych technologii produkcji.
Norwegia odgrywa podwójną rolę, producent ropy i gazu i jednocześnie jest siłą napędową przyjaznych dla klimatu rozwiązań
Najważniejszymi źródłami energii w dawnych czasach były drewno, torf i wiatr, a następnie lokalnie energia z elektrowni wodnych i importowanego węgla. Od początku XX wieku kraj charakteryzował się rozwojem hydroenergetyki dla energochłonnych gałęzi przemysłu, a wydobycie ropy i gazu rozpoczęto od lat 70 ubiegłego wieku. Norwegia odgrywa podwójną rolę jako główny producent ropy i gazu, a jednocześnie jest siłą napędową przyjaznych dla klimatu rozwiązań energetycznych na całym świecie. Energia elektryczna w Norwegii jest wytwarzana głównie w elektrowniach wodnych, stanowi ona ok 87 procent całości produkcji. Na drugim miejscu to prąd pochodzący z elektrowni wiatrowych, to ok 6 procent.
Nowy rekord importu energii elektrycznej w ciągu jednej godziny
Między godziną 3.00 a 4.00 w poniedziałek 5 kwietnia zaimportowano do Norwegii 6 004 000 kilowatogodzin lub 6004 megawatogodzin. To nowy rekord importu energii elektrycznej w ciągu jednej godziny. Był importowany głównie ze Szwecji, Danii i Niemiec.
Szwecja jest krajem o największych możliwościach eksportowania energii elektrycznej do Norwegii
Szwecja jest krajem o największych możliwościach eksportowania energii elektrycznej do Norwegii, a także krajem, który wysłał najwięcej energii elektrycznej przez swoja granice w tej godzinie, to 3354 megawatów (MWh). Na połączeniach z europejskim systemem elektroenergetycznym, dostępna moc została w pełni wykorzystana, przy imporcie 1400 MWh z Niemiec i 1089 MWh z Danii. Dlatego w praktyce nie jest możliwe śledzenie, skąd pochodzi prąd dostarczany do gniazdka.
Wysoka produkcja energii wiatrowej i niskie zużycie spowodowały *ujemne ceny energii w Niemczech
Wysoka produkcja energii wiatrowej i niskie zużycie spowodowały *ujemne ceny w Niemczech i na Jutlandii w Danii. Godzina ustanowienia rekordu importu kosztowała w obu miejscach megawatogodzinę -29,98 euro. Również w południowej Szwecji ceny były nieznacznie ujemne. Niezbyt wysokie ceny występowały również w południowej Norwegii – 14,99 euro za MWh, co odpowiada ok. 15 øre za kilowatogodzinę.
– Sprowadziliśmy tanią energię wiatrową na z krajów ościennych i Niemiec. W tej jednej godzinie prawie cztery z dziesięciu kilowatogodzin zużywanych w Norwegii zostały wyprodukowane w innych krajach – mówi wiceprezes wykonawczy Gunnar G. Løvås w Statnett.
Poprzedni szczyt importu energii elektrycznej przypadł na pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia 2018 r., kiedy to zaimportowano 5978 MWh.
*ujemne ceny energii: na rynkach hurtowych w wielu europejskich krajach często energia elektryczna jest sprzedawana po tzw. cenach ujemnych. Tak się dzieje gdy występuje duża nadpodaż i producenci energii są gotowi dopłacać za jej odbieranie.
