Konkurs skoków narciarskich w Wiśle rozpoczął nowy sezon dla tej dziedziny sportu. Przypomnijmy, że w zeszłym sezonie Kryształowa Kula powędrowała do Kamila Stocha. Jak będzie w tym roku? O zwycięstwo powalczy któryś z faworytów czy czeka nas niespodziewana eksplozja talentu innego zawodnika?
Złoto na “Dzień Dobry”
Miniona sobota była pozytywnym prognostykiem przez niedzielnymi indywidualnymi zawodami. Polacy udowodnili, że są jednym zespołem i w świetnym stylu wygrali pierwsze w tym sezonie drużynowe zawody w Pucharze Świata. Walka o 1. miejsce rozegrała się pomiędzy Niemcami, a Polską. Wszystko wyjaśniło się w ostatnim skoku – Kamil Stoch wylądował na 129. metrze, natomiast Richard Freitag uzyskał tylko na 123,5 metra.
Czytaj również: Ile kosztuje Tesla w Norwegii? >>>
Ostateczna klasyfikacja drużynowa
- Polska 1026,6 pkt,
- Niemcy 1015,5 pkt,
- Austria 972 pkt,
- Japonia 916,5 pkt,
- Szwajcaria 861,6 pkt,
- Rosja 849,5, pkt,
- Słowenia 842,5 pkt,
- Czechy 811,4 pkt.
Złoty Klimow
Konkurs indywidualny odbył się w niedzielę. Niestety, żaden z Polaków nie zdołał stanąć na podium. Niemniej pozytywną wiadomością jest fakt, że wysoką formę trzyma Piotr Żyła, który ostatecznie uplasował się na 6. pozycji. Tuż za podium znalazł się Kamil Stoch, który walkę o 3. miejsce przegrał z Ryoyu Kobayashim o zaledwie 0,3 pkt. W pierwszej “10” znalazł się również Dawid Kubacki. O ile jeszcze rok temu jego 8 lokata byłaby powodem do satysfakcji, to oczekiwania wobec tego skoczka rosną. Tym bardziej, że typowany jest na następcę Kamila Stocha.
Ostateczne pozycje pozostałych Polaków: Jakub Wolny na 23. miejscu, Maciej Kot na 29. miejscu, Stefan Hula na 38. miejscu.
Klasyfikacja konkursu indywidualnego
- Evgeniy Klimov – 263,4 pkt
- Stephan Leyhe – 256,7 pkt
- Ryoyu Kobayashi – 255.6 pkt
- Kamil Stoch – 255,3 pkt
- Timi Zajc – 253,4 pkt
- Piotr Żyła – 251,3 pkt
- Anti Aalto – 251 pkt
- Dawid Kubacki – 250,6 pkt
Nie wszyscy Polacy skakali w niedzielę
Z racji, że inauguracja Pucharu Świata miała miejsce w Wiśle, Polacy byli uprawnieni do wystawienia szerszej kadry, niż na inne zawody. W piątkowych kwalifikacjach wzięło udział 12 Polaków, jednak tylko 6 z nich przebrnęło dalej. W piątek na skoczni stawili się następujący zawodnicy:
- Kamil Stoch (zakw.)
- Dawid Kubacki (zakw.)
- Stefan Hula (zakw.)
- Piotr Żyła (zakw.)
- Maciej Kot (zakw.)
- Jakub Wolny (zakw.)
- Aleksander Zniszczoł (nie zakw.)
- Tomasz Pilch (nie zakw.)
- Klemens Murańka (nie zakw.)
- Przemysław Kantyka (nie zakw.)
- Paweł Wąsek (nie zakw.)
- Andrzej Stękała (nie zakw.)