. 26-letnia zawodniczka MMA w ubiegłą niedzielę zmarła po amatorskiej walce. Młoda dziewczyna otrzymała cios, po którym trafiła do szpitala. Obrażenia, których doznała w czasie walki MMA były bardzo ciężkie. Sai zmarła w szpitalu. Walka MMA odbyła się w Southampton. Zawodniczka startowała w kategorii K1. Zaznaczmy, że nie była jej pierwsza walka. Co wiemy więcej w tej sprawie?
Gala MMA pod nazwą „Fast and Furious”, jest cykliczną imprezą. Sai Aleteha, nie startowała po raz pierwszy w tego rodzaju walce. Niestety, w czasie tego wydarzenia doznała rozległych obrażeń. Śmiertelny okazał się szczególnie jeden cios.
. Czy to sport niebezpieczny?
. Śmierć zawodniczki MMA wywołała burzliwą dyskusję dotyczącą tego, czy MMA jest sportem bezpiecznym. Według ekspertów, dyscyplina sportu jaką jest MMA klasyfikowana jest jako ekstremalny sport walki. Przypadki,w których zawodnicy MMA giną po walce, są ekstremalnie rzadkie. Nie można jednak wykluczyć takiej ewentualności. Śmierć Sai Aletehy, jest jednostkowym przypadkiem. Kobieta na gali reprezentowała swój klub, z którym związana była przez wiele lat i w którym regularnie trenowała.
Przyczyny śmierci zawodniczki MMA
Po wydarzeniach, które miały miejsce na gali MMA, policja wszczęła śledztwo. Póki co, nie są znane żadne szczegóły dotyczące przyczyny śmierci zawodniczki MMA. Wiadomo jedynie, że bezpośrednią przyczyną jej śmierci były liczne obrażenia. Nie wiadomo jednak, jak duża była ich skala. Policja będzie wyjaśniać sprawę. Godne uwagi jest to, że do tej pory przesłuchano już w tej sprawie wielu świadków, a przesłuchania ciągle trwają.
Post na stronie klubu wzruszył kibiców MMA
Na stronie klubu, z którym związana była zmarła zawodniczka MMA pojawił się post upamiętniający jej śmierć. Czytamy w nim: Sai zawsze będzie zajmowała specjalne miejsce w naszych sercach. Jesteśmy szczęściarzami, że mogliśmy ją poznać. Na razie nie wiadomo także, kiedy odbędzie się pogrzeb zmarłej zawodniczki MMA. Warto zwrócić uwagę na fakt, że priorytetem jest śledztwo policji, które ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
Podsumowując,
Nie wiemy jakie będą dalsze losy klubu, ponieważ śmierć jednej z zawodniczek to ogromna strata. Z pewnością bliscy zawodniczki będą musiały oswoić się z nową sytuacją.
Przeczytaj koniecznie! Modernizacja statens vegvesen: utrudnienia