Prawo uniemożliwi firmom spoza EOG posiadanie kontrolnego pakietu akcji w polskich spółkach medialnych. W praktyce oznacza to, że American Discovery musi sprzedać swój większościowy pakiet udziałów w TVN, jednej z największych prywatnych sieci telewizyjnych w Polsce
Propozycja nowej ustawy medialnej była tłem dla chaotycznego i emocjonalnego spotkania w środę w parlamencie.
Wtedy rząd stracił cztery głosy w parlamencie.
Opozycja zwyciężyła jedynie większością dwóch głosów, próbując przesunąć głosowanie nad ustawą do września.
Podpis Prezydenta
Decyzja była nieoczekiwana, a niektórzy politycy opozycji wiwatowali i mówili, że wciąż jest nadzieja na zachowanie wolności prasy. Tego samego wieczoru przewodniczący parlamentu zdecydował o przeprowadzeniu nowego głosowania, które wygrał rząd. Co oznaczało, że głosowanie nad ustawą medialną trwało jeszcze do późnego środowego wieczora.
Posłowie opozycji odpowiedzieli, oskarżając rząd o kupowanie wsparcia. Jednak większość przegłosowała ustawę medialną, która wymaga zatwierdzenia w izbie wyższej i podpisu prezydenta, zanim będzie mogła wejść w życie.
LEX TVN. Niepokój ze strony Discovery
Oświadczenie Discovery stwierdza, że firma jest „bardzo zaniepokojona” rozwojem, ale jest niezłomna w swojej „obronie praw Polaków i TVN”. Ponadto stwierdza się, że ustawa o mediach „jest atakiem na podstawowe demokratyczne zasady wolności wypowiedzi i wolności mediów i bezpośrednio dyskryminuje TVN i Discovery”.
Firma prosi senat i Prezydenta Andrzeja Dudę o niezatwierdzenie ustawy.
“Od tego zależy przyszłość Polski jako kraju demokratycznego na arenie międzynarodowej i jej wiarygodność dla inwestorów” – czytamy w oświadczeniu.
Rząd mniejszościowy
Koalicja może nadal rządzić jako rząd mniejszościowy, ponieważ jej obalenie wymaga formalnego wotum nieufności.
– Wszystko wskazuje na to, że obecny rząd jest mniejszościowym – mówi Adrian Zanberg z Partii Lewicy.
– Może to jeszcze chwilę potrwać, ale już nie jest w stanie rządzić – mówi Tusk.
Komentatorzy zwracają jednak uwagę, że Morawiecki może mieć trudności z kontynuacją, ponieważ będzie zależny od poparcia skrajnie prawicowej partii Konfederacji, która jest krytyczna wobec rządu.
Kolejne wybory parlamentarne w Polsce odbędą się dopiero w 2023 roku.