Powrót do Polski – mienie przesiedleńcze. Wyjaśniamy…

Powrót do Polski – mienie przesiedleńcze. W związku z wieloma zapytaniami dotyczącymi procedury wywozu auta. Oraz innych rzeczy i rejestracji w Polsce na zasadach mienia przesiedleńczego, postanowiliśmy przybliżyć państwu trochę ten temat. Zdajemy sobie sprawę, że temat ten wzbudza wielkie zainteresowanie, ale też sporo wątpliwości. Przeczytajcie ten tekst i bądźcie świadomi swoich praw…

Powrót do Polski – mienie przesiedleńcze. O czym należy pamiętać?

Podstawa to dwa artykuły, które wyznaczają nam pewnego rodzaju ramy i określają czy również my, będziemy mogli skorzystać z tej atrakcyjnej możliwości uniknięcia dodatkowych opłat podczas zabierania ze sobą dóbr fizycznych zgromadzonych przez nas podczas mieszkania w kraju fordów.

Pierwszy z nich to art. 112. podatku akcyzowego –  zwalnia się od akcyzy samochód osobowy, gdy:

  1. jest on przeznaczony do użytku osobistego tej osoby;
  2. służył do użytku osobistego tej osoby w miejscu poprzedniego jej pobytu poza terytorium państwa członkowskiego lub państwa członkowskiego Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym przez okres co najmniej 6 miesięcy przed zmianą miejsca pobytu. Czyli najprościej mówiąc, pod warunkiem, że używaliśmy go w celach prywatnych przez co najmniej 6 miesięcy przed opuszczeniem Norwegii.
  3. osoba ta przedstawi właściwemu naczelnikowi urzędu celno-skarbowego dowód potwierdzający spełnienie warunku, o którym mowa w pkt 2. Czemu może posłużyć np. dowód rejestracyjny pojazdu lub umowa zakupu auta.
  4. osoba ta przebywała poza terytorium państwa członkowskiego lub państwa członkowskiego Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym przez okres co najmniej 12 kolejnych miesięcy poprzedzających zmianę miejsca pobytu. Tu potrzebujemy np. dokumentu potwierdzającego nasz pobyt w Norwegii przez min. 12 ostatnich miesięcy, zeznania podatkowego lub odcinków wypłat.
  5. samochód osobowy nie zostanie sprzedany, wynajęty lub w jakikolwiek inny sposób oddany do użytku osobie trzeciej przez okres 12 miesięcy od dnia jego przywozu na terytorium kraju

Przeczytaj również nasz kolejny artykuł: Ubezpieczenie, jakie rodzaje istnieją.

Powrót do Polski – mienie przesiedleńcze

Nie spełniając któregoś z warunków zmuszeni jesteśmy zapłacić podatek akcyzowy. Wynosi on w zależności od pojemności silnika, od samochodu powyżej 2000cm3 jest to 18,6% podstawy opodatkowania, poniżej 2000 m3 – 3,1% .

Co z drugim artykułem?

Drugi artykuł, o którym mowa była we wstępie to art. 47. ustawy o podatku od towarów i usług dotyczy natomiast importu rzeczy osobistego użytku osoby fizycznej zmieniającej miejsce zamieszkania i zwalnia od podatku, jeżeli spełnione są następujące warunki:

  1. Rzeczy te służyły do osobistego użytku w miejscu zamieszkania na terytorium państwa trzeciego (również Norwegii), z tym że towary nieprzeznaczone do konsumpcji musiały służyć do takiego użytku przez okres co najmniej 6 miesięcy, przed dniem wyprowadzki z Norwegii;
  2. rzeczy te będą używane na terytorium kraju do takiego samego celu, w jakim były używane na terytorium państwa trzeciego;
  3. osoba fizyczna miała miejsce zamieszkania na terytorium państwa trzeciego nieprzerwanie przez okres co najmniej 12 miesięcy poprzedzających zmianę miejsca zamieszkania;
  4. rzeczy te przez 12 miesięcy od dnia zgłoszenia do procedury dopuszczenia do obrotu nie mogą zostać oddane jako zabezpieczenie, sprzedane, wynajęte, użyczone, wydzierżawione lub w inny sposób odstąpione odpłatnie lub nieodpłatnie bez wcześniejszego poinformowania o tym organu celnego.

 

Spełniasz wszystkie warunki? To dobry moment na działanie…

Powrót do Polski. Spełniasz wszystkie warunki? Doskonale. To z pewnością ułatwi  późniejszy proces rejestracji auta (mienia osobistego) w Polsce. Jakie kroki należy podjąć?

  • udać się do urzędu celnego (tollkontor) i poprosić o deklaracje wywozu rzeczy – utførseldeklarasjon (tolldeklarasjon), 
  • wypełnić dokumentację – po złożeniu całości  dostajemy potwierdzenie wywozu auta/mienia z Norwegii. Dokument będzie przydatny przy dalszej rejestracji samochodu w Polsce. 

Kontakt do osoby która na pewno pomoże:

Doradcy z MMG Consulting rozwieją wszelkie wątpliwości.

Kontakt:
MMG Consulting
(+47) 96653124
[email protected]

Ikea w Oslo – nowy sklep? Gdzie jest problem?

Ikea w Oslo – nowy sklep. O tym, że Ikea cieszy się ogromną popularnością w Polsce wiemy nie od dziś. Sklep ten, szczególnie w weekend, to bardzo duża rzesza klientów, którzy chętnie w “ikeowym” stylu dekorują swoje domy i mieszkania. Mowa tutaj zarówno o meblach, jak i dodatkach – wyposażeniu kuchni i drobnych elementach do salonu i sypialni, które dodają wnętrzu intrygującego charakteru. W  Norwegii sytuacja wygląda nie co inaczej – trzy punkty w Oslo musiały już zostać zamknięte. Rok po ostatniej likwidacji producent wraca z zamiarem postawienia filii sklepu na najpopularniejszej ulicy Oslo. Czy tym razem pomysł wypali?

Ikea w Oslo – nowy sklep? Jednak nie do końca…

Już widzisz oczami wyobraźni, jak spacerujesz po ogromnym sklepie Ikea w centrum Oslo? Niestety, ta wizja się nie spełni. Przynajmniej na tę chwilę. Nowy “ikeowy” punk będzie typowy “showcase”. Wystawa najpopularniejszych mebli, akcesoriów i dodatków. Potencjalny klient zainteresowany kupnem będzie mógł przyjść na miejsce obejrzeć dostępny asortyment, zobaczyć go na żywo. Będziie miał okazję również zweryfikować swoje potrzeby i wymagania z dostępnym na wystawie pakietem mebli. Zainteresowany danym to warem może złożyć zamówienie.

Z jakim odbiorem spotka się projekt?

Ikea w Oslo – nowy sklep? ma wystartować prawdopodobnie w lutym 2020. Centra obsługi w Tromsø, Ålesund i Skøyen (Oslo) zostały niedawno zamknięte w ramach cięcia kosztów. Nie przynosiły zysków. Bezwzględnym walorem tego rozwiązania była możliwość zaaranżowania całego wnętrza – mówiąc kolokwialnie od A do Z. Niestety można tam było odebrać produkt, ale nie było można go nabyć. Z tego też powodu punkty te nie generowały w żadnym stopniu nowych zysków.  Czy teraz plan wypali? Tego jeszcze nie wiemy. Showcase w centrum miasta nie jest złym pomysłem, biorąc pod uwagę, że większość tradycyjnych sklepów z magazynami znajduje się na peryferiach miast. Wyjazd jest już wtedy bardziej czasochłonny. W centrum Oslo było by wszystko “pod ręką”.

Warto przeczytać: Ile kosztuje życie w Norwegii? Odpowiadamy

Paranienormalni w Oslo – wieczór pełen humoru!

Paranienormalni w Oslo. Wreszcie nadszedł ten dzień. Informowaliśmy o nim już jakiś czas temu i wyczekiwaliśmy tego wydarzenia z wypiekami na twarzy. 27 października Oslo odwiedziła jedna z najbardziej znanych grup kabaretowych w Polsce – Paranienormalni. Nie trzeba ich z pewnością nikomu przedstawiać. Popularność zdobili już wiele lat temu i nadal trzymają rękę na pulsie. Zapewniają publiczności doskonałą dawkę wyśmienitego wyboru. Wyraziste osobistości, niezwykły świat kreowany przez Paranienormalnych. Nieco gorzkawa, ale zdystansowana i niepozbawiona humoru ocena naszej rzeczywistości – to cechy charakterystyczne tego zgranego, kabaretowego teamu. Jak było w niedzielę na kabaretowym wieczorze? Wyśmienicie – tego się nie da opisać. Organizatorem imprezy był: Empireevents. Ta agencja eventowa zapewniła wszystkim kawał dobrej zabawy.  Zobaczcie sami – obejrzyjcie naszą galerię!

Paranienormalni w Oslo – radosny wieczór, którego nie zapomnimy…

To był niezapomniany wieczór, dla wszystkich którzy pojawili się na występie Paranienormalnych. Było to też wydarzenie z cyklu: “dla każdego coś miłego”. Oprócz występów kabaretowych na supporcie mogliśmy posłuchać bardzo energetycznej, pozytywnej nuty. W roli rozgrzewaczy na scenie pojawiła się Domika i Frytt, który reprezentuje nasz kraj w norweskim Mam talent. Szczerze, w rytmie hip hopu przedstawia życie na emigracji.

Po tych dwóch znakomitych występach publiczność była gotowa i w dobrych humorach – z chęcią przyjęła danie główne – Paranienormalnych.  Zobaczcie filmik – tak było. Tak się bawiliśmy:

https://www.facebook.com/radionorwegia/videos/523237044905637/

Śmiech najlepszym lekarstwem na rzeczywistość…

Paranienormalni w Oslo. Praca, codzienne obowiązki, troski i problemy… Paranienormalni pozwolili nam oderwać się chociaż na chwilę od tego co nas martwi i smuci. Grupa zauroczyła wszystkich nowym, wyjątkowym programem. Każdy skecz, to megabitowa dawka śmiechu. Sala była wypełniona po brzegi i wszyscy wychodzili z występu w wyśmienitych humorach. Nowy program na żywo sprawdza się znakomicie – chwyta już od pierwszej chwili. świeża krew, świeże pomysły, nowe spojrzenie na rzeczywistość.

Paranienormalni w Oslo. Paranienormalni – tego wieczoru udowodnili, że nie mają sobie równych. Kochani przez Polaków i Polonię norweską. Sala tego wieczoru była wypełniona po brzegi. Paranienormalni – panowie, wracajcie szybko!

Przeczytaj koniecznie: Ikea w Oslo – nowy sklep? Gdzie jest problem?

Linie Norwegian – nowa spółka, wielkie plany!

Linie Norwegian- nowa spółka i wielkie plany.  Z usług tej konkretnie firmy z roku na rok korzysta coraz więcej osób. Można śmiało powiedzieć, że Norwegian znajduje się w rankingu tych najbardziej zaufanych i cenionych linii lotniczych.  Marka generuje coraz większe zyski ze swojej działalności. I jak się okazuje cały czas inwestuje w rozwój. Jeden z ostatnich pomysłów. Norwegian oraz China Construction Bank Leasing International łączą siły i zakładają spółkę. Spółka ta będzie miała w swoim zapleczu sporą część floty linii lotniczej Norwegian. Co jeszcze wiemy o zmianach w obrębie tego przedsiębiorstwa?

Linie Norwegian – nowa spółka – cele i plany na przyszłość

Cel połączenia sił dwóch dużych potentatów? Finansowanie, posiadanie oraz dzierżawa zamówionych przez Norwegian nowych samolotów. Na tak zwanym starcie pod opieką spółki będzie  27 samolotów typu Airbus A320neo, które mają być dostarczone w latach 2020–2023. Jeśli wszystko wypali, może to znacząco podnieść renomę oraz kapitał Norwegian.  Nowa spółka wchodzi w ten biznes z 70% udziałem. Norwegian, poprzez swoją spółkę zależną Arctic Aviation Assets, będzie właścicielem pozostałych 30%. Warto zaznaczyć również, że  China Construction Bank zakupi i będzie utrzymywać również samoloty, które są obecnie przenoszone do spółki będącej wspólną własnością.  Zobowiązania finansowe Norwegian zmniejszą się w ten sposób  o 13,7 miliarda koron – w oparciu o dzisiejsze kursy walut.

Linie lotnicze Norwegian i pozytywne prognozy zmian…

Linie Norwegian – nowa spółka. Zarząd Norwegian bardzo cieszy się z zaistniałych zmian i modyfikacji, które mają teraz miejsce.

“Po kilku miesiącach negocjacji cieszę się, że możemy w końcu podać do publicznej wiadomości informację o umowie, którą zawarliśmy z China Construction Bank A która dotyczy założenia spółki, która będzie właścicielem 27 samolotów typu Airbus A320neo. Umowa znacząco przyczyni się do ograniczenia naszych obecnych i przyszłych zobowiązań finansowych. Jest to jeden z wielu ważnych środków podjętych przez linie Norwegian by realizować założoną strategię, gdzie od fazy wzrostu firmy przechodzimy do budowy jej rentowności.” – zaznaczył  Geir Karlsen dyrektor generalny i dyrektor finansowy Norwegian w rozmowie dla Nettavisen.

Warto przeczytać: Przeniesienie zasiłku dla bezrobotnych z Norwegii do Polski

Norweskie przysmaki – norweska kuchnia w pigułce cz. 1

Norweskie przysmaki. Dziś chcemy Wam zaproponować nowy cykl artykułów. Mieszkasz w Norwegii? A może planujesz tutaj emigrację? Bez względu na to, na takim etapie jesteś warto poznać norweską kuchnię od podszewki. Wiele smaków i aromatów może Ciebie naprawdę zaskoczyć. Norweska kuchnia to wbrew pozorom nie tylko łosoś, choć jak wiadomo z łososia kraj ten słynie. Każdy, kto chociaż raz posmakował norweskiego łososia potwierdzi, że tego smaku nie da się porównać do tego, który znamy z polskich sklepów. Zapraszamy w podróż po norweskiej kuchni. Przedstawimy najważniejsze dania, przysmaki, przekąski. Napiszemy też o przyprawach, jakie kochają skandynawskie podniebienia. Zapraszamy do lektury. 

 

Norweskie przysmaki – czy tylko łosoś?

Jak się okazuje nie – norweska kuchnia ma bardzo wiele do zaproponowania i naprawdę warto ją poznać bliżej. Co je przeciętny Norweg? Czego chce spróbować turysta, będący w kraju fiordów?

Brunost

Tego kultowego sera nie możesz pominąć i przejść obok niego obojętnie. Jest mniej więcej tak popularny jak norweski łosoś. Każdy Norweg go uwielbia. Dowód? W ciągu roku Norwegowie jedzą kilkanaście ton tego specjału. Cechy charakterystyczny? Brązowo-żółtawy kolor.  Produkowany jest z koziego sera (a dokładnie z serwatki) i z mleka krowiego. Smak to połączenie żółtego sera z tofu. Możemy go spróbować na słodko np. z goframi i borówkami. Na słono np. używany do wytrawnych sosów. Idealnie nadaje się również na poranną kanapkę. Najpopularniejszy rodzaj tego typu sera to na ten moment Gudbrandsdalsost.

Kvikk Lunsj

Kultowy, norweski, czekoladowy batonik. Można go porównać do polskiego WW. Produkuje się go już od roku 1937. Pomysłodawcą jest norweska firma Freia. Norwegowie traktują batonik ten, jako niezbędną przekąskę podczas wypadu w góry czy na narty. Ma nie tylko wyciszyć “mały głód”, ale przede wszystkim dodać energii, pozytywnego powera i poprawić nastrój.

Gdzie zrobimy regionalne zakupy?

Norweskie przysmaki dostępne są w marketach, w małych sklepikach z lokalną żywnością, bezpośrednio u producenta. Warto przeznaczyć chwilę, aby poznać jak jedzą Norwegowie. Jakie są ich kubki smakowe. Może być to ciekawe smakowe doznanie dające mnóstwo radości, bo przecież, kto z nas nie lubi dobrze zjeść.

Warto przeczytać: Wysokie ceny żywności – ekspert wyjaśnia przyczyny!

Oppdal – śmiertelny wypadek. Wśród ofiar Polacy

Oppdal – śmiertelny wypadek. Jak wszyscy zdążyliśmy już z pewnością zauważyć – zima w Norwegii zaczęła już się na dobre. Zaskoczeni tą sytuacją nie do końca jesteśmy przygotowani na załamanie pogody i zmiany na drodze.  Tak też było i w tym przypadku. Do wypadku, o którym dziś piszemy doszło 25 października po godz. 12:00. Doszło do zderzenia czołowego  na trasie E6. Trzy osoby śmiertelne to Polacy. Czwarty pasażer, który był w aucie  przebywa obecnie w szpitalu uniwersyteckim Ullevål. Jego stan jest ciężki, ale lekarze oceniają go jako stabilny. 
Oppdal – śmiertelny wypadek. Jak do tego doszło? 
Ten tragiczny w skutkach wypadek miał miejsce  na wysokości Kongsvold Fjeldstue, niedaleko granicy okręgów Oppland i Trøndelag. Według świadków i ustaleń policji samochód ze wspomnianymi wyżej czterema osobami wpadł w poślizg i wyjechał na drugi pas. Doszło do zderzenia z naprzeciwka betoniarką. Ofiary śmiertelne to trzej mężczyźni w  wieku 40-50 lat. Droga tego dnia była śliska i ośnieżona. Samochód miał opony zimowe. Wypadek miał miejsce na drodze z ograniczeniem 80 km/h.
Przeczytaj koniecznie: Ile kosztuje życie w Norwegii? Odpowiadamy.

Oppdal – śmiertelny wypadek. Zima zaatakowała – zachowajmy ostrożność…

Opisana wyżej sytuacja, to dowód na to, że na drodze nigdy nie można być pewnym i zawsze należy zachować maksimum ostrożności. Takie wypadki, to są sekundy. Uważajmy więc na siebie. Bądźcie ostrożni!

Emigracja do Norwegii. O czym musimy pamiętać przed?

Emigracja do Norwegii, to zawsze ważny moment, dla każdej osoby, która chce zacząć nowe, lepsze życie na Północy. Zazwyczaj taka decyzja wiąże się z całą wielką fuzją emocji. Oczywiście, bywają osoby, które wyjeżdżają do Norwegii bez większego lęku. Na tak zwanym “spontanie”. Jeśli jednak, chcemy zostać w Norwegii trochę dłużej targają nami różne emocje. Z jednej strony jest ekscytacja. Nowa karta w życiu. Nowy rozdział. Wyzwanie dla nas. Z drugiej niepewność, strach  czy sobie poradzimy. Co pomaga? Z pewnością załatwienie wszystkich najważniejszych spraw przed wyjazdem. Brzmi banalnie. Być może, jednak jeśli dopilnujemy wszystkich najważniejszych formalności, mimo wszystko poczujemy się pewnie. Będziemy mieć przekonanie, że mamy sytuacje pod kontrolą. O czym w takim razie należy pamiętać?

Emigracja do Norwegii. Sprawdź ważność dokumentów!

Wydaje się oczywiste, prawda? Właśnie przez tą oczywistość możemy mieć jednak problemy. Okres ważności dowodu osobistego wydaje się być długi. Czas jednak szybko mija i pędzi do przodu. Przed wyjazdem sprawdź koniecznie ważność dowodu osobistego i innych ważnych dokumentów.

Wyruszaj do Norwegii mając “finansową poduszkę bezpieczeństwa”

Nie chodzi tutaj, aby mieć miliony. Jedziemy przecież zarabiać pieniądze. Musimy mimo wszystko liczyć się z tym, że na przykład będziemy musieli chwilę szukać pracy. Praca w Norwegii jest, ale trzeba po nią czasem sięgnąć. Nie zawsze mówiąc kolokwialnie “mamy ją nagraną!”. Z czegoś żyć trzeba. Nawet wynajmując pokój musimy mieć pewne fundusze. Jednoosobowy pokój – pierwszy miesiąc wynajmu, to około  2000-3000 zł (4000-6000 kr). Do tego trzeba doliczyć mniej więcej dwu krotność tej kwoty na kaucję. Dwuosobowy pokój to cena 4000 zł (8000 kr), plus wspomniana kaucja.  Mała kawalerka – tutaj cena w zależności od miasta, to około 6000 zł (12000 kr).

Nie pal za sobą mostów…

Emigracja do Norwegii, to ważna decyzja. Bez względu na to, czy chcemy tu być na chwilę czy na dłużej – nie warto palić za sobą mostów w kraju. Dobrze mieć “dobrego ducha”, z którym można zawsze szczerze porozmawiać – przez komunikator, telefonicznie. Kontakt z bliskimi to priorytet. Polonia norweska jest duża więc na pewno na miejscu tutaj też znajdziemy przyjazną osobę.

Start w Norwegii – czego się obawiamy?

Start w Norwegii. Czego się obawiamy. Dzisiaj w naszym nowym tekście postanowiliśmy walczyć z naszymi demonami: lękami i niepewnościami. Każdy z nas – mieszkających w Norwegii, kiedyś zaczynał tutaj nowe życie. Pojawiał się tu z całym pakietem swoich indywidualnych wyobrażeń o życiu w kraju fiordów. Prawda jest taka, że lęk przed nieznanym zawsze jest czymś naturalnym. Czego najczęściej się obawiamy?  Przeczytajcie poniżej. 

Start w Norwegii – czy poradzę sobie w nowej sytuacji?

Obawiamy się nowego. Szukanie pracy, nowe otoczenie… Dla jednych zmiany łączą się z lękiem – inni w takiej sytuacji czują się jak ryba w wodzie. Jak to jednak zwykle bywa: “nie taki diabeł straszny…” Ci co nie ryzykują, nie odnoszą sukcesu. Często ten pierwszy krok jest tym najważniejszym.

Kiedy podjąłem decyzję o pracy w Norwegii nie wiedziałem nic o tym kraju. Nie znałem języka. To była pusta karta. Pierwsze dwa tygodnie były trudne. Z czasem jednak poznałem nowych ludzi – Norwegów, którzy pomogli mi w tych pierwszych, ważnych chwilach. Liczy się otwartość na drugiego człowieka. Dzięki niej otrzymamy wiele życzliwości.”

Arek z Oslo.

Wysokie ceny mogą odstraszać. Jak we wszystkim jednak zdrowy rozsądek jest tu lekarstwem. W Norwegii zakupy są droższe i wszelkiego rodzaju usługi, ale też zarobki są wyższe niż np. w Polsce. Warto też zachować umiar, jeśli chodzi o samą realizację samych zakupów. Wchodząc do sklepu nie kupuj niepotrzebnych rzeczy. Najlepiej rób listę zakupów i z nią wchodź do supermarketu.

Lęk przed samotnością – jak z nim walczyć?

Praca w Norwegii, to też lęk przed samotnością. Owszem, na początku może być ciężko…ale z czasem zawsze można kogoś poznać. Warto zapisać się na kurs norweskiego. Nauka języka norweskiego nie tylko pomoże nam lepiej, pewniej funkcjonować tutaj, ale również da szansę na rozwój towarzyski. Nowe osoby możemy poznać również między innymi przez fora internetowe czy grupy facebookowe. Warto trzymać się razem na emigracji.

Wysokie ceny żywności – ekspert wyjaśnia przyczyny!

Wysokie ceny żywności w Norwegii są faktem. Niestety, nie mamy na nie wpływu. Na problem wysokich cen składa się wiele przyczyn.  Większy nacisk na handel przygraniczny, słabnąca korona. Ivar Gaasland, profesor nadzwyczajny Wyższej Szkoły Handlowej (BI) mówi wprost. Jego zdaniem źródłem wysokich cen w norweskich sklepach spożywczych są bariery celne, które chronią norweskich rolników. Cła zaporowe na zagraniczne produkty rolne sprawiają, że praktycznie realna konkurencja dla norweskich produktów w sklepach nie ma racji bytu. Ba! Nawet nie istnieje. Według rządu nie można nic zrobić w tej kwestii. Czy, aby na pewno? Tutaj zdania są podzielone.

Wysokie ceny żywności – wsparcie państwa niezbędne…

Ivar Gaasland, profesor nadzwyczajny Wyższej Szkoły Handlowej (BI) w Bergen  twierdzi, że większa pomoc państwa była, by doskonałą alternatywą dla zaporowych cen importowych.

“Kiedy problemem jest ochrona importu, obawiam się, że działania rządu przyczynią się jedynie do pogorszenia aktualnej sytuacji. Rząd planuje wprowadzenie rozwiązań wspierających konkurencje na poziomie sklepu. A problem przecież leży na poziomie dostawcy. Środki takie jak odgórna regulacja cen od dostawców mogą jedynie zaostrzyć problemy. Jeśli sieć będzie wiedziała, że inni otrzymają od dostawcy taką samą cenę, to jej pozycja negocjacyjna znacznie się osłabi. Rolnicy otrzymują roczne wsparcie w wysokości około 26 miliardów koron, z czego połowa to wsparcie pochodzące z budżetu państwa, a druga połowa to fundusze pochodzące z ceł zaporowych nałożonych na towary z importu. Można by fundusze te rozdystrybuować tak, aby usunąć zapory celne.” – powiedział Ivar Gaasland w rozmowie z Nattevisen.

Jak kupować, by nie zbankrutować?

Wysokie ceny żywności. Jak my możemy robić zakupy, by nie odbiło się to na naszym budżecie domowym?

  • kupuj tylko, to czego naprawdę potrzebujesz,
  • rób listy zakupowe,
  • kupuj w Internecie – tam jest często taniej,
  • rób zakupy u lokalnych dostawców – w tej sposób wspierasz lokalny biznes w swoim miejscu zamieszkania lub w bliskiej okolicy.

A Wy jakie macie sposoby na zakupowe oszczędności? Pisaliśmy już na ten temat w tekście: Ceny żywności w Norwegii wyższe niż inflacja

Rezygnacja z wydobycia ropy? Są głosy sprzeciwu!

Rezygnacja z wydobycia ropy. Od dłuższego czasu słyszymy, że Norwegia planuje ograniczyć wydobycie ropy naftowej, a być może nawet z tego zrezygnować. Niestety, to już nie jest ta przestrzeń gospodarki, która by przynosiła duże profity. Kraj szuka innych rozwiązań, aby wzmocnić norweską gospodarkę i przywrócić jej dawny blask. Specjaliści pragną iść w stronę ekologicznych rozwiązań.  Są jednak glosy sprzeciwu. Osoby, które nie są zadowolone z tego, że Norwegia nie chce już tak jak dawniej inwestować w ropę. W czwartek Øystein Olsen, szef banku centralnego Norwegii pojawił się na festiwalu ekonomicznym Kåkånomics w Stavanger. Na spotkaniu wyraził swoje obawy i  podtrzymał wnioski z lutowego raportu rocznego, że względy klimatyczne nie powinny wpływać na zasady poszukiwania i wydobycia ropy i gazu. Jaka przyszłość czeka branżę naftową?

Rezygnacja z wydobycia ropy – nie ma zgody na tak duże zmiany…

Øystein Olsen i Bank Norwegii nie zaanonsowali podwyżki stóp procentowych. Prawda jest jednak taka, że wszyscy się tego spodziewali. Dużą część ekspertów zaskoczyło jednak wcześniejsze, tradycyjne lutowe wystąpienie Olsena. Poświęcił on wtedy  dużo czasu polityce klimatycznej. Przede wszystkim w swojej wypowiedzi ostrzegał pochopnymi decyzjami w sprawie ograniczania czy też wstrzymywania produkcji norweskiej ropy. Apelował o rozsądek w tej kwestii i podchodzenie do sprawy z dystansem.

“Wiem, że w moim corocznym wystąpieniu położyłem w pewnym sensie głowę pod topór broniąc wydobycia ropy naftowej i twierdząc, że produkcję należy przerwać tylko wtedy, gdy przestanie być opłacalna. Kontrolowana likwidacja sektora naftowego jest decyzją polityczną, ale koszty mogą być poważne.” – zaznaczył Olsen w czwartek w rozmowie z redaktorem politycznym gazety Dagens Næringsliv, Kjetilem Alstadheim.

Błąd Norwegii – kładzenie wszystkiego na jedną kartę…

Olsen zdaje sobie sprawę, że zmiany klimatyczne to fakt. Podkreśla jednak, że  całkowita rezygnacja z ropy może być punktem zapalnym poważnych kłópotów. Dodał, że najlepszym rozwiązaniem było by połączenie sił wielu sektorów gospodarczych.

“Aby przetrwać, nasza gospodarka musi być oparta na wielu mocnych podstawach. Stopniowe wycofywanie się z przemysłu naftowego powinno być procesem naturalnym. Ropa może i powinna być filarem, który pozwoli nam się dostosować do nadchodzących zmian.” – powiedział Olsen.

Przeczytaj koniecznie: Gospodarka norweska. Jakie są obecne trendy?

Bank DNB – nowe oszustwo! Klienci na celowniku!

Bank DNB – nowe oszustwo! Uwaga klienci banku DNB. Apel kierujemy przede wszystkim do pań, bo to właśnie one przede wszystkim są ofiarami nowego, nowego bardzo sprytnego oszustwa. Przestępcy znaleźli haczyk i uderzają prosto do kobiet, które nie są aż tak bardzo rozeznane z nowymi technologiami internetowymi. Brak wiedzy dotyczącej działalności poszczególnych aplikacji – szczególnie tych dotyczących płatności online i realizacji przelewów bankowych w sieci internetowej. Jak działają oszuści? Na co należy uważać? Zalecamy szczególną ostrożność. Pod żadnym pozorem nie należy osobom postronnym podawać swoich danych do logowania w banku. Pamiętajmy o tym, a nasze finanse będą bezpieczne.

Bank DNB – nowe oszustwo i metoda na Olgę…

Imiona, które najczęściej pojawiają się w historii oszustw, które już miały miejsce to:  Olga, Kari, Sigrid, Gerd, Ragnhild oraz podobne. Jak działa oszust?

“Oszuści nakłaniają kobiety do podania BankID, a następnie czyszczą im konta. Wiele wskazuje na to, że oszuści są Norwegami. Znają Norwegię, norweskie warunki i wiedzą, jak działa bank i jego klienci. Zarówno bank, jak i policja są już zaangażowane w wyjaśnienie tej sprawy. Oszuści dzwoniąc do, dajmy na to Olgi, podszywają się pod pracowników poważnej firmy finansowej. Informują rozmówczynię, że jej pożyczka konsumencka jest gotowa do pobrania. Kiedy Olga odpowiada, że nie składała wniosku o pożyczkę, mówią jej, że w takim wypadku musi skontaktować się z bankiem. Następnie oferują przekierowanie połączenia do banku, co oszukiwana kobieta oczywiście akceptuje, nie zdając sobie sprawy z tego, że z żadnym bankiem nie jest łączona. – mówi Fjeldvær.

Oszust prosi o dane do logowania. Dzięki nim loguje się do panelu. Zmienia wszystkie dane – łąćznie z mailem i numerem telefonu, dzięki któremu przekierowuje zarządzanie kontem na siebie.

Jak zachować ostrożność logując się do banku?

Jak się uchronić przed oszustwem?

Bank DNB – nowe oszustwo. Można się jednak przed nim ochronić, zachowując maksimum ostrożności. Jak?

  • bądź ostrożny, jeśli ktoś odzywa się do Ciebie z banku – bez Twojego wcześniejszego kontaktu,
  • nigdy nie podawaj swoich danych BankID. To osobiste, wrażliwe dane i żaden bank Cię nigdy o nie nie poprosi.

Koniecznie przeczytaj: Rezygnacja z wydobycia ropy? Są głosy sprzeciwu!

Zmiana czasu 2019 – już w ten weekend…

Zmiana czasu 2019 na zimowy. Dobra informacja dla prawdziwych śpiochów. W ten weekend przestawiamy zegary, ale nie do przodu, tylko do tyłu. W praktyce oznacza to, że śpimy godzinę dłużej. Prawda, że jest to świetna informacja. Dla przypomnienia i utrwalenia: Wskazówki zegarów przesuniemy z 3:00 na 2:00 w nocy z 26 na 27 października. Od jakiego czasu trwają gorące dyskusje dotyczące tego, czy zmiana czasu jest potrzebna. Są jej przeciwnicy i zwolennicy. Okazuje się jednak, że wbrew pozorom zmiana czasu nie przynosi już praktycznie żadnych korzyści w kwestii oszczędności energii. Za to jest szkodliwa dla naszego organizmu. O tym poniżej!

Zmiana czasu 2019 – wpływ na nasze zdrowie

Cieszymy się, że dużej pośpimy. Prawda jest jednak taka, że przesunięcie czasu zaburza nasz naturalny zegar biologiczny. Przez długi czas niektóre organizmu nie mogą przyzwyczaić się do zmiany czasu. Problemy ze spokojnym snem, zaburzenia snu, to tylko niektóre kłopoty. Pohawia się także brak koncentracji, problemy z pamięcią. Roztargnienie… Jakiś czas temu grupa naukowców badała nasze zachowania po zmianie czasu. Zmiana czasu 2019. Okazuje się, że z chwilą przestawienia zegarów jesteśmy bardziej nerwowi, senni… Grupa badaczy odnotowała, że w dzień po zmianie czasu odsetek wypadków na drogach jest wyższy – brak koncentracji sprawia, że robimy błędy na drodze.

Zmiana czasu 2019  na świecie…

Trwają pracę nad całkowitym zniesieniem zmiany czasu. Jeszcze jednak chwilę poczekamy.  Do tego momentu jednak jeszcze kilka razy przestawimy zegary. Każda zmiana czasu wprowadza niemały chaos w miejscach użyteczności publicznej – takich jak lotniska, dworce PKP… Normalne funkcjonowanie we wspomnianych miejscach jest nieco zaburzone.  Nie da się ukryć, że pomysłodawcy zmiany czasu chcieli dobrze. Sam zamysł nie był zły. Miało nam to  ułatwić  pracę jesienią i zimą, kiedy jest mniej światła słonecznego. Ze zmianą czasu pożegnamy się w marcu 2021 roku. Tymczasem, mimo że w większości korzystamy dziś z urządzeń mobilnych nie zapomnijcie przestawić zegarków.

Warto przeczytać: Proceder w Norwegii – prawdziwa historia o życiu!