Każdego roku sektor publiczny kupuje towary i usługi za ponad 600 miliardów NOK. Rząd stworzy teraz model norweski z krajowymi wymogami dotyczącymi wszystkich zamówień publicznych. Celem jest zdrowsza konkurencyjność i poważniejsze życie zawodowe.
– Nowy model norweski musi zawierać wymagania, które w jak największym stopniu zapewnią sektorowi publicznemu kontakt z poważnymi graczami. Może to dotyczyć na przykład wymagań dotyczących zatrudniania wykwalifikowanych pracowników i praktykantów. Nowy model może wymagać środków zapewniających lepsze możliwości kontroli, sankcji lub zakazu płatności gotówkowych, aby utrudnić nielegalne płatności, mówi minister handlu i przemysłu Jan Christian Vestre.
Rząd zaznacza, że zależy mu na ścisłej współpracy zarówno ze stronami życia zawodowego, sektorem komunalnym, jak i klientami. Współpraca ma do tyczyć tego jakie wymagania powinien zawierać taki model.
– Zamówienia publiczne będą promować bezpieczne miejsca pracy, a poprzez stawianie wyższych wymagań społeczności biznesowej pomagamy rozwijać się poważnym graczom. Skuteczna walka z przestępczością związaną z pracą musi być zrównoważona ze znaczeniem małych dostawców i przedsiębiorstw typu start-up w całym kraju, które są w stanie dostarczać towary i świadczyć usługi dla sektora publicznego. Weźmiemy to pod uwagę w dokonywanych ocenach – mówi Vestre.
Branże, które są na pierwszym miejscu
Przygotowanie norweskiego modelu zamówień publicznych będzie procesem stopniowym, a zmiany następują etapami. Branże, które w pierwszej kolejności mogą spodziewać się zmian, to budownictwo i branża sprzątająca.
– Rząd chce dla wszystkich bezpiecznego, poważnego i zorganizowanego życia zawodowego. Wykorzystując siłę nabywczą, sektor publiczny może wpływać na rynek, ustalając wymagania dotyczące m.in. warunków pracy przy zakupie usług. Obecnie pracujemy nad przygotowaniem nowych wymagań dotyczących wynagrodzeń i warunków pracy w modelu norweskim – mówi minister pracy i integracji społecznej Hadia Tajik.
– Zastanawiamy się nad działaniami na rzecz wzmocnienia regulacji w przepisach dotyczących zamówień publicznych w branży budowlanej, inżynieryjnej i sprzątającej. Rozważamy między innymi zaostrzenie wymagań dotyczących kontroli klientów i śledzenia ich zamówień oraz wprowadzenie wymagań dotyczących umiejętności językowych. Hadia Tajik mówi, że rząd będzie nieprzerwanie pracował nad dalszym rozwojem wymagań w modelu norweskim. Rząd chce również szerokiej współpracy między innymi ze stronami życia zawodowego w tej ważnej pracy.
Nowy model ma dać młodym ludziom szansę na życie zawodowe
W pracach nad modelem krajowym rząd będzie m.in. czerpał inspirację z istniejących modeli zamówień, takich jak model Oslo i model Skien. Model przyczyni się również do tego, że więcej młodych ludzi otrzyma szansę na życie zawodowe.
– Dla młodych ludzi, którzy zamierzają studiować, ważne jest, aby spotykać się z poważnymi pracodawcami i uczyć się zawodu w dobrych miejscach pracy. Ważne jest również, aby ludzie pozostali w branżach, w których rozpaczliwie potrzebujemy siły roboczej. Chcemy, aby miejsca pracy były postrzegane jako poważne i bezpieczne – mówi minister edukacji Tonje Brenna.
Na zdjęciu: Minister Pracy i Integracji Społecznej Hadia Tajik, Minister Handlu i Przemysłu Jan Christian Vestre oraz Minister Edukacji Tonje Brenna
Źródło: regjeringen
Przeczytaj nasz kolejny artykuł: Świeżo przeszkolone pielęgniarki intensywnej terapii gotowe do pracy
